głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wyidealizowana_xdd

no raczej  p teksty stawiamnachillout dodał komentarz: no raczej ;p do wpisu 4 października 2012
Zabrakło go   przez moment świat się zatrząsł   ziemia się rozstąpiła a sufit się osunął. Przez moment wszystko krzyczało   wszystko bolało. A później było ciemno   ciemno   pusto i jakoś tak zimno   nie pewnie   cholernie obco. Poranki i wieczory   noce i południa   dni i tygodnie to wszystko mijało gdzieś obok   obok mnie. Potem jakoś żyłam   jakoś   jakoś tak   nie do końca w normalnym rytmie ale jednak żyłam funkcjonowałam   o ile tylko dawałam rady w miarę swobodnie.Brakowało mi widoku jego zaspanej twarzy przy porannej kawie i mijania się z nim w drodze do łazienki.Nagle zabrakło mi tych wszystkich drobnych rzeczy  które zawsze robiłam przy nim  tak całkiem nieświadomie.Jak podśpiewywanie przy robieniu tostów czy ślizganie się w ciepłych skarpetkach po kuchni.I wiesz o ile w pewnym wciąż jeszcze małym stopniu udało mi się uporać z jego śmiercią to nigdy nie uda mi się uporać ze świadomością że nic już nie będzie takie jak dawniej  nacpanaaa

stawiamnachillout dodano: 3 października 2012

Zabrakło go , przez moment świat się zatrząsł , ziemia się rozstąpiła a sufit się osunął. Przez moment wszystko krzyczało , wszystko bolało. A później było ciemno , ciemno , pusto i jakoś tak zimno , nie pewnie , cholernie obco. Poranki i wieczory , noce i południa , dni i tygodnie to wszystko mijało gdzieś obok , obok mnie. Potem jakoś żyłam , jakoś , jakoś tak , nie do końca w normalnym rytmie ale jednak żyłam,funkcjonowałam , o ile tylko dawałam rady w miarę swobodnie.Brakowało mi widoku jego zaspanej twarzy przy porannej kawie,i mijania się z nim w drodze do łazienki.Nagle zabrakło mi tych wszystkich drobnych rzeczy, które zawsze robiłam przy nim ,tak całkiem nieświadomie.Jak podśpiewywanie przy robieniu tostów,czy ślizganie się w ciepłych skarpetkach po kuchni.I wiesz o ile w pewnym,wciąż jeszcze małym stopniu udało mi się uporać z jego śmiercią to nigdy nie uda mi się uporać ze świadomością że nic już nie będzie takie jak dawniej /nacpanaaa

genialne! :  teksty stawiamnachillout dodał komentarz: genialne! :) do wpisu 3 października 2012
„Zabrakło drożdży  które poruszały me życie  znikł czar  który podtrzymywał mnie podczas głębokich nocy i rano budził mnie ze snu.”  cierpienia młodego Wertera

stawiamnachillout dodano: 3 października 2012

„Zabrakło drożdży, które poruszały me życie; znikł czar, który podtrzymywał mnie podczas głębokich nocy i rano budził mnie ze snu.” [cierpienia młodego Wertera]

będę siedzieć i organizować zbieg okoliczności. tylko i wyłącznie po to  żebyś nachylił się nade mną i szepnął  że jestem tą na którą czekałeś.

abstracion dodano: 1 października 2012

będę siedzieć i organizować zbieg okoliczności. tylko i wyłącznie po to, żebyś nachylił się nade mną i szepnął, że jestem tą na którą czekałeś.

nie kłamię mówiąc  że nie mogę żyć bez Ciebie. to nie jest kwestia tego  że mogę ale nie chcę. nie potrafię. nie wyobrażam sobie  podnieść rano powiek i nie zacząć się zastanawiać nad tym czy też już się obudziłeś. nie wyobrażam sobie  nie napisać do Ciebie smsa przypominając o moim uczuciu względem Ciebie  które czasami mnie niszczy bardziej niż najgorsze świństwo ingerujące w nasz organizm. nie umiałabym Cię spotkać na ulicy i nie podbiec po drodze prawie zwracając przepełniające mnie szczęście i nie rzucić Ci się na szyję i powiedzieć jak Cię kocham  mając świadomość że pewnie znienawidziłeś już te 2 słowa przez ich codzienny nadmiar  jak najbardziej znienawidzone przez Ciebie pomidory. nie umiałabym. nie chcę się uczyć. nie chcę zapominać. bo szczęście nie jest nam dane po to  żeby się go wyzbywać w jakiejkolwiek postaci. nawet wspomnień.

abstracion dodano: 1 października 2012

nie kłamię mówiąc, że nie mogę żyć bez Ciebie. to nie jest kwestia tego, że mogę ale nie chcę. nie potrafię. nie wyobrażam sobie, podnieść rano powiek i nie zacząć się zastanawiać nad tym czy też już się obudziłeś. nie wyobrażam sobie, nie napisać do Ciebie smsa przypominając o moim uczuciu względem Ciebie, które czasami mnie niszczy bardziej niż najgorsze świństwo ingerujące w nasz organizm. nie umiałabym Cię spotkać na ulicy i nie podbiec po drodze prawie zwracając przepełniające mnie szczęście i nie rzucić Ci się na szyję i powiedzieć jak Cię kocham, mając świadomość że pewnie znienawidziłeś już te 2 słowa przez ich codzienny nadmiar, jak najbardziej znienawidzone przez Ciebie pomidory. nie umiałabym. nie chcę się uczyć. nie chcę zapominać. bo szczęście nie jest nam dane po to, żeby się go wyzbywać w jakiejkolwiek postaci. nawet wspomnień.

nazywa mnie egoistką  kiedy ja cały czas myślę o innych. o rodzicach  braciach. o przyjaciołach. zarzuca mi  że nic mnie nie obchodzi. że widzę jedynie swój czubek nosa. idiota. przecież gdyby tak było  moje łóżko już dawno stałoby puste  a moja rodzina zmniejszyłaby się o jednego członka. już dawno moje serce przestałoby bić  a uśmiech z mojej twarzy znikłby na zawsze. już dawno bym to zrobiła.  happylove

stawiamnachillout dodano: 29 września 2012

nazywa mnie egoistką, kiedy ja cały czas myślę o innych. o rodzicach, braciach. o przyjaciołach. zarzuca mi, że nic mnie nie obchodzi. że widzę jedynie swój czubek nosa. idiota. przecież gdyby tak było, moje łóżko już dawno stałoby puste, a moja rodzina zmniejszyłaby się o jednego członka. już dawno moje serce przestałoby bić, a uśmiech z mojej twarzy znikłby na zawsze. już dawno bym to zrobiła. /happylove

dzień  kiedy pocałunki zaczynają bladnąć  a każde z przytuleń zamiast rozgrzewać krew  zwyczajnie ją mrozi.nie chcesz i nie potrzebujesz trzymać jego dłoni i z dnia na dzień godzisz się ze świadomością  że mógłby trzymać ją ktoś inny. zostają resztki fascynacji i szczypta przyzwyczajenia  ale to trzyma was przy sobie jak za pomocą nici dentystycznej. a miłość? miłość była mocniejsza od taśmy izolacyjnej.

abstracion dodano: 23 września 2012

dzień, kiedy pocałunki zaczynają bladnąć, a każde z przytuleń zamiast rozgrzewać krew, zwyczajnie ją mrozi.nie chcesz i nie potrzebujesz trzymać jego dłoni i z dnia na dzień godzisz się ze świadomością, że mógłby trzymać ją ktoś inny. zostają resztki fascynacji i szczypta przyzwyczajenia, ale to trzyma was przy sobie jak za pomocą nici dentystycznej. a miłość? miłość była mocniejsza od taśmy izolacyjnej.

nadal piję herbatę  chodzę boso po deszczu  czytam książki i siedzę wieczorami na parapecie. tylko teraz żadna z tych czynności nie ma najmniejszego sensu  rozumiesz?

abstracion dodano: 23 września 2012

nadal piję herbatę, chodzę boso po deszczu, czytam książki i siedzę wieczorami na parapecie. tylko teraz żadna z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?

absurdem jest nie przestawać płakać  budzić się rozżaloną  odpalać papierosa zanim zgasi się poprzedniego i nadal go chcieć.

abstracion dodano: 23 września 2012

absurdem jest nie przestawać płakać, budzić się rozżaloną, odpalać papierosa zanim zgasi się poprzedniego i nadal go chcieć.

tęsknota nie jest wtedy  kiedy dzielą nas kilometry. prawdziwa tęsknota jest  wtedy kiedy siedzisz obok ukochanej osoby i wiesz  że nie możesz jej już złapać za rękę.

abstracion dodano: 23 września 2012

tęsknota nie jest wtedy, kiedy dzielą nas kilometry. prawdziwa tęsknota jest, wtedy kiedy siedzisz obok ukochanej osoby i wiesz, że nie możesz jej już złapać za rękę.

weekend nie powinien być wolny od szkoły. żeby naprawdę odpocząć  weekend musiałby być wolny od życia.

abstracion dodano: 23 września 2012

weekend nie powinien być wolny od szkoły. żeby naprawdę odpocząć, weekend musiałby być wolny od życia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć