 |
twe zapłakane oczy to moment dla mnie przykry
|
|
 |
dopiero gdy coś stracisz zaczynasz to doceniać
|
|
 |
Z każdą kreską czuję większą obojętność do Ciebie.
|
|
 |
ten zwykły dzień najzwyklejszy dzień z życia, kiedy budzisz się obok niej i chcesz oddychać
|
|
 |
bezwzględnie od czasu zaglądając za horyzont, ponad tych co dziś kochają, jutro nienawidzą
|
|
 |
To jest siła, o którą często prosisz Boga, zawsze Go o nią prosisz gdy ledwo stoisz na nogach
|
|
 |
Mam wrażenie, że jestem sam, chociaż Cię widzę i widzę ziomków którym starzy ustawiają życie, a moje życie jest między Piekłem, a Niebem - nie zapomnij o mnie, bo mam tylko Ciebie
|
|
 |
Mam problem, jestem ufny czy jestem głupi? Wiem, że życie to nie złoto i w nim nie ma próby. Wolę szczere, brudne uczucie jak żelazo, a nie jak sztuczne tombak i ściemniać, że się udało, i ze smutną twarzą śmigać w nocy po klubach, wciągać i mówić, że wódka to najlepsza dupa.
|
|
 |
Pokolenie ipoda chce mieć mordy na bilbordach, dziś ich pochowam na cmentarzu w Croptown
|
|
 |
Typ ma w dłoni redsa, a chce nawijać o koce
|
|
 |
razem, słowo dzisiaj tak przykre. nauczyłaś mnie, że słowo to tylko splot liter
|
|
|
|