  |
Chciała znaczyć dla niego więcej niż wszystko. Chciała, by kiedyś powiedział, że kocha.
|
|
  |
Zastanawiam się co jest w nim takiego, że nie nadążam nad swoim tętnem.
|
|
  |
Spójrz mi w oczy i powiedz, że mam o Tobie nie marzyć. Że mam zrezygnować.
|
|
  |
Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł nas zniszczyć.
|
|
  |
Północ, pełnia, ciepłe cappucino. A gdyby tak jeszcze Twoje dłonie obejmowały moją talię, drażniąc delikatnie brzuch? Gdyby Twój oddech tańczył powoli po moim karku, wywołując lekkie dreszcze? Byłoby bajecznie.
|
|
 |
cieplej mi się robi na serduchu, kiedy zapamiętujesz takie drobnostki, które czasem paplam bezsensu. naprawdę było mi miło kiedy dziś przyleciałeś do mnie z lekami, bo napisałam, że boli mnie gardło i do tego powiedziałeś, że należy Ci się obiad, bo też Cię w końcu tydzień nie było, a ja chciałabym czekać z gotowym obiadem na mojego męża kiedy wróci z podróży i że o rękawiczkach pogadamy zimą. naprawdę jest to miłe, kiedy ktoś mnie słucha z takim zrozumiem. + milka ♥
|
|
 |
nie lubię się tłumaczyć, więc nie będę. po prostu to jest moje życie i nie wymagaj ode mnie, że nagle się zmienię i zostawię wszystko to co mam, biegnąc za Tobą..
|
|
  |
|
Nie chciałam wiele, pragnęłam tylko być szczęśliwa. Moim marzeniem było dotknąć chmur, przenosić góry, gonić wiatr, po prostu być najszczęśliwszą pod słońcem, i pod wpływem radości być zdolną do wszystkiego. Chciałam być zwykłą dziewczyną, która miałaby siłę by walczyć, która nie bałaby się wyjść naprzeciw losowi, zmieniałaby życie na lepsze, a uśmiech nie schodziłby z jej twarzy. Odważna, radosna i rozważna to byłyby jej główne cechy. Chciałam tylko być taką dziewczyną, zwykłą nastolatką, którą otaczaliby przyjaciele i druga połówka. Pojawiając się na mojej drodze wszystko zniszczyłeś, zabrałeś marzenia, zabiłeś we mnie wiarę, optymizm. Jesteś złodziejem, wkradłeś się do mojego serca, po czym je ukradłeś, biorąc ze sobą pozytywne emocje. Zmieniłeś mnie, zabiłeś swoją obojętnością. Dzięki Tobie nie istnieję, a przecież nie chciałam wiele. Chciałam tylko być szczęśliwa u Twojego boku.
|
|
  |
Kilka kieliszków wódki i spokojnie mogę zadzwonić i powiedzieć Ci, że Cię kocham.
|
|
  |
Głupia. Co chwile podświetla telefon z myślą, że coś się pojawi. Ufo chyba.
|
|
|
|