 |
|
wiem,że mógłbyś zastąpić mi powietrze . / zm
|
|
|
|
daje Ci moje serce i siebie, od Ciebie zależy co dalej z tym zrobisz . / zm .
|
|
|
|
jak mogłam być tak słaba, żeby do tego dopuścić? tak się uzależnić od drugiego człowieka? przecież zawsze sobie przysięgałam, że nigdy nie dopuszczę, do tego by moje szczęście zależało od kogoś innego..
|
|
|
|
tak bardzo byłaś mi potrzeba, tak bardzo chciałam być, potrzebna Ci, niezbędna, tak jak Ty mi do dziś..
|
|
|
|
zbyt dużo bólu, nienawiści, znieczulicy, zbyt dużo bliźnich, naznaczonych przez blizny, zbyt wielu bliskich, których tracisz w życiu szybkim zbyt duże czystki, już się gubię w tym wszystkim ..
|
|
|
|
kiedy przeglądam się w lustrze myślę ' co ze mną jest nie tak ? ' / zm .
|
|
|
|
wciągała do płuc dym papierosów z taką zawziętością, że mało nie rozerwało jej klatki piersiowej.
zakręciło jej się w głowie. czuła, że serce uderza nie w tym rytmie, co trzeba. po chwili dodała 'a możesz się nawet kurwa zatrzymać'
|
|
|
|
przywiązana do krzesła narkomanka na głodzie przed którą położono woreczek z heroiną tak się właśnie czuję, gdy jesteś blisko .
|
|
|
|
zaciągam się papierosowym dymem niemal czując jak rozsadza me płuca, zabawne . Ciebie nie wdychałam, a mimo to, rozsadziłeś mi serce .
|
|
|
|
Bo , nieważne czy to prawdziwa miłość, szalone zakochanie, totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez dziesięć minut-
boli tak samo, kiedy ktoś ci to odbiera.
|
|
 |
|
nieważne jak bardzo go kocham, to ty zajmujesz pierwsze miejsce w moim sercu, mała.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
