 |
|
Była naiwna, jak mała dziewczynka. wierzyła, że słuchawki w uszach i muzyka, na full, zagłuszą jej myśli, wspomnienia, przegapione szanse, wyrzuty sumienia i całą resztę.
|
|
 |
|
Jeden chłopak . Milion problemów . Tysiące zranień. Setki nieprzespanych nocy . Hektolitry wylanych łez . A ja dalej kocham tak samo, wybaczam za każde fałszywe `przepraszam` . Po prostu nie potrafię Ci nie wybaczyć.
|
|
 |
|
Pokochała tak, jak właśnie straszliwie nie chciała kochać. Pokochała tak, że wszystko zależało od niego i nie mogła przestać.
|
|
 |
|
Chciałam powiedzieć mu to słodkie 'spierdalaj' , ale wyprzedził mnie i cichutko zapytał czy nadal go kocham. a wtedy nie potrafiłam powiedzieć nic innego jak tylko 'bezgranicznie'.
|
|
 |
|
Spojrzałam w lustro. Dostrzegłam dziewczynę ze zapłakanymi oczami, o ustach wycieńczonych z powodu wiecznego grymasu i z kubkiem ciepłego kakao w ręce. Ale to wszystko to tylko szczegół. Bo patrząc na nią dostrzegłam coś więcej, dostrzegłam cierpienie.
|
|
 |
|
każdego dnia zastanawiam się jak naprawdę było i jest. czy czasem myślisz o tym wszystkim. o mnie, o nas. o tym co się wydarzyło. nie wierze, że nic nie czujesz. nie chcę w to uwierzyć. a może po prostu naiwna to moje drugie imię? /paradoksalnie
|
|
 |
|
myślałam, że wygrałam tą walkę. byłam przekonana, że jesteś już mi zupełnie obojętny. jednak jedno miejsce i wszystko powróciło w jednej sekundzie. miałam ochotę uciec, a może po prostu pragnęłam tego żebyś był tam znowu ze mną? chciałam znowu poczuć się wyjątkowo? spędzić kolejne godziny w Twoich ramionach słuchając uważnie każdego Twojego słowa? /paradoksalnie
|
|
 |
|
Skończ to, bo inaczej on Cię zniszczy. Już i tak jesteś na granicy bycia wrakiem. Skończ to, bo inaczej będziesz żywym dowodem na to, że może pęknąć serce. Z miłości lub nienawiści, ale może...
|
|
 |
|
Kochałam. To bolesne, bezsensowne i przereklamowane.
|
|
 |
|
Głupim nazywa się człowiek, który mając kochającą go osobę, odrzuca ją. Robi to dlatego, bo myśli, że potrzebna jest mu wolność, która z biegiem czasu okaże się jego największym wrogiem.
|
|
 |
|
Z każdą kłótnią oddalaliśmy się od siebie. Zniszczyły Nas i uczucia, którymi siebie darzyliśmy. Nie byliśmy wstanie udawać, ze może być lepiej. Odeszliśmy.
|
|
 |
|
I nienawidzę Cię za moment, w którym sprawiłeś, że w oczach stanęły mi łzy.
|
|
|
|