 |
co z tego, że na pierwszy rzut oka biło od Niego skurwysyństwem. że podając Mu rękę poczułam odrażający chłód. że potrafił wkurwiać się o byle gówno, choć tak naprawdę nic wielkiego się nie wydarzyło. że był w stanie na mnie nakrzyczeć, mimo że to nie ja zawiniłam. co z tego, że wszyscy mnie przed Nim ostrzegali. przecież miłość nie wybiera. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Zajebiście sie pisze jak nikt tego nie czyta -.- ~schooki~
|
|
 |
nie wierze w kościół i powątpiewam w Ciebie często jednak mimo wszystko kocham Cie za przeszłość . [ Pezet . ]
|
|
 |
To była czysta namiętność , a w niej ani krzty miłości . [ dzyndzel ]
|
|
 |
I oby nie wymyślili emotikony ' kocham cię ' bo nasze usta zapomną jak się te słowa wymawia .
|
|
 |
Czuje to pod skórą , że u Ciebie nie jest spoko . [ Pezet ]
|
|
 |
- Postaw się na moim miejscu.
- Sorry, nie umiałabym być taką szmatą jak ty.
|
|
 |
gdyby dziś wyświetlacz telefonu zamigotał, a na ekranie pojawiłoby się Jego imię, zapewne pomyślałabym, że to żart. przez chwilę siedziałabym z komórką w ręku, zastanawiając się, czy to nie jest jakiś popieprzony sen. może zaczęłabym skakać z radości albo płakać, że wszystko mam przed oczami na nowo. może bym krzyczała, biegnąc powiadomić o wszystkim mamę albo po prostu, odblokowując klawiaturę, szepnęłabym do siebie, że mimo wszystko nigdy nie przestałam Go kochać. [ yezoo ]
|
|
 |
wiesz co jest najgorsze w miłości? to, że jest strasznie niestabilna. wystarczy jeden mały niekontrolowany ruch i za jednym zamachem możemy spieprzyć coś, co było dla nas najważniejsze. analizujemy to, co zrobiliśmy źle. nasuwają nam się najmilsze wspomnienia. myślimy ciągle o osobie, którą darzymy kurewsko silnym uczuciem. pozostało nam mieć tylko nic nieznaczące nadzieje, bo ta miłość ginie bezpowrotnie.
|
|
 |
Powoli nie ogarniam. Widzę jak jest, i zastanawiam się czy tak już zostanie. Po tym co było zawsze będzie mi czegoś mało. A przecież wszyscy potrzebujemy kogoś kto będzie tylko nasz.. To skoro to jest takie oczywiste, dlaczego ludzie się nie wspierają, kłócą, odchodzą od siebie? Przecież to największy błąd jaki można popełnić. Z drugiej strony, trzeba pozwolić od siebie odejść tym, którzy nigdy nie będą przy nas szczęśliwi. Ironia. Są chwile gdy czuje się pewnie, stabilnie, niestety zdarzają się one coraz rzadziej, a ja nie mam tyle mocy w sobie, żeby się z tym uporać. Potrzebuje stabilności. Każdy z nas jej potrzebuje. Nie interesują mnie wahania nastroju czy ciągłe zmiany. Chce być w końcu czegoś pewna w stu procentach. Mężczyzna powinien mieć chuja, a nie nim być. Dziś nie stać mnie na nic więcej.
Chcesz przetrwać w XXI wieku? Bądź pieprzonym egoistą, a wyjdzie Ci to na najlepsze. Coraz więcej ludzi ocieka fałszem. A z tamtych obietnic pozostał pył, który rozsypał czas po glebie. N
|
|
 |
nie boję się tego, że kiedyś uda mi się zapomnieć. że nadejdzie dzień, w którym każde wspomnienie się ulotni. że będę potrafiła normalnie funkcjonować. że nie będę rozwalać już pięści o ściny w pokoju, albo łykać masę przeróżnych tabletek na uspokojenie. że czując Twój zapach przejdę obojętnie albo zwyczajnie się uśmiechnę. boję się, że za kilka lat usiądzie obok mnie moja mała córeczka i powie ' mamo, opowiedz mi o swojej pierwszej, wielkiej miłości ' . [ yezoo ]
|
|
|
|