 |
Najlepszy komplement, to od głupiego Kraski, który popatrzył na mnie przy Nim, i powiedział, że się zmieniłam, po czym się uśmiechnął.
|
|
 |
podobno za szybko komuś ufam, za szybko komuś daję siebie i za szybko się zakochuje.. podobno.
|
|
 |
Nie oczekuję, aby przynosił mi codziennie kwiaty, aby powtarzał jaka jestem ważna, i zapraszał do najdroższych restauracji, nie oczekuję, aby ubierał się na sportowo, i był szatynem o brązowych oczach, chcę tylko aby akceptował mnie z wadami i znosił moje humorki.
|
|
 |
Kiedy kłamał patrzył mi w oczy, ale kiedy mówił prawdę odwracał wzrok, zawsze był na opak.
|
|
 |
Powiedział, że nie umie wyznawać miłości, ale mnie kocha, być razem jednak nie możemy.
|
|
 |
Powiedział, że byłam jego pierwszą miłością, szkoda, że w to zdanie wtrącił to "byłaś" a nie "jesteś".
|
|
 |
Albo On mnie zabije, albo sama to zrobię.
|
|
 |
Już nic nie czuje, ból już na mnie nie działa. Odpływam.
|
|
 |
kiedy czujesz, że to koniec, starasz się naprawić wszystko.
|
|
 |
A On jako jedyny zauważył, że gdy się uśmiecham mam dwa dołeczki, i to właśnie On powiedział, że kocha je najbardziej.
|
|
 |
Nie ja, nie jestem zazdrosna, ale kurwa gdybym zobaczyła Go z inną, chyba bym ją zabiła, a jemu walnęła w pysk.
|
|
 |
Czuję zapach dna, którego powoli sięgam, wyciągając dłoń przed siebie.
|
|
|
|