 |
"W życiu jest tak, że czasami musisz się zderzyć ze ścianą. Musisz nabić sobie potwornego guza. I wtedy ktoś, prawdopodobnie, jebnie cię jeszcze prosto w brzuch. Wówczas sobie przypomnisz, jak fantastycznie jest mieć płuca.
Jak cudowny jest każdy bezproblemowy oddech. Jak cudowny jest krzyk.
A później? Później musisz wstać, oprzytomnieć i rozwalić tę ścianę, albo ją obejść.
Wstań, więc. Ja próbuję."
-Piotr C.
|
|
 |
jeśli kiedyś jakiś mężczyzna rozśmieszy Cię w chwili, gdy będziesz przerażona albo zrozpaczona, nie pozwól mu odejść.
|
|
 |
nie musisz być codziennie przy mnie. ale myśl o mnie, kochaj mnie, tylko mnie, nie pozwól złościć się i umierać z zazdrości. zrozum moją miłość, prawdziwą miłość i chęć bycia w końcu szczęśliwa. przyjdź czasem, bez powodu przytul i powiedz to co czujesz, to co serduszko Ci podyktuje, a uwierz, ze to sprawi mi więcej szczęścia niż najpiękniejsza lilia.
|
|
 |
Chciałabym zniknąć. Teraz, dokładnie w tej sekundzie. Nie chcę więcej ranić bliskich, nie chcę zawodzić, rozczarowywać. Nie chcę oddychać, zasypiać i budzić się codziennie. Nie chcę już z nikim rozmawiać ani nikogo już znać. Nie potrzebuję już niczego. Nawet życia..
|
|
 |
Kiedy jestem zakochana, mam gdzieś facetów. Inni mężczyźni zupełnie mnie nie obchodzą, nawet gdyby stanął przede mną książę na białym koniu, pewnie bym go nie zauważyła. Liczy się on i tylko on. I to jest najważniejsze: być z kimś i nie szukać wrażeń na boku. Być z kimś tak na sto procent, całym sobą.
|
|
 |
Objął mnie i przytulił do siebie. Położyłam głowę na jego klatce piersiowej, słuchając bicia jego serca. Szeptem, wprost do ucha, złożył mi deklarację tego, jak bardzo tęsknił. Zamknęłam oczy. Ze szczęścia.
|
|
 |
Nie spodziewałam się, że spacer z Tobą przemieni się w podróż życia.
|
|
 |
Lubię słowa, Twoje słowa. Uwielbiam kiedy je wypowiadasz, w ten Twój romantyczny sposób. Najbardziej przepadam za chwilą kiedy mówisz "kocham" akcentując każdą sylabę, bo zawsze po "kocham" jest to króciutkie "Cię", zaimek, który zawsze podkreślasz, abym czuła, że jestem najważniejsza.
|
|
 |
Są ludzie, którzy niszczą Ciebie, są ludzie, którzy Cię zniszczyli... Mało jest ludzi, którzy, którzy mogą Cię naprawić, i którym Ty pozwolisz siebie naprawić.
— ot, tak
|
|
 |
I nagle w Twoim życiu pojawia się osoba, która nic od ciebie nie wymaga, wręcz przeciwnie, pragnie dać ci więcej niż posiadasz, dużo więcej niż ty możesz dać jej. Chce cię bezinteresownie naprawić, uszczęśliwić, ochronić, nie chce cię zmieniać bo ceni za to, jaka jesteś naprawdę. Tak po prostu chce ci coś dać, tak po prostu lubi z tobą rozmawiać i cię rozumie, tęskni, martwi się i troszczy, obiecuje że nigdy nie zostawi, nie skrzywdzi. I tak po prostu jest w twoim życiu obecna, bez warunków i zasad. Czy to nie magia.?
|
|
 |
Nie masz prawa spojrzeć w inne oczy. złapać innej dłoni. dotknąć innego ciała. zasmakować innych ust. szczypać innych policzków. klepać w inny tyłek. gapić się w inny dekolt. szeptać do innego ucha. kochać innej. nigdy, przenigdy.
|
|
 |
Chcę być tą jedną jedyną. Twoją wybranką, bez której nie potrafisz żyć, od której rano odrywasz się niechętnie, a wieczorem pędzisz do niej jak na skrzydłach. Nie mogę być trzymanym w rezerwie elementem planu B ani nagrodą pocieszenia.
|
|
|
|