 |
. wyłączony telefon, niedostępny komunikator gg , muzyka i sny. odcięcie od świata. żegnam na jakiś czas . // kochamcieex3
|
|
 |
. - mamo! rozlał mi się sok. czym mam to zetrzeć? - szmatą. - ale jej tu nie ma! ;]
//
|
|
 |
. kazałeś jej zniknąć z twojego życia. spełniła prośbę. odeszła. nie tylko z twojego, odeszła w ogóle. jeżeli nie mogła żyć z tobą, nie chciała żyć, wcale.
|
|
 |
. jeżeli, grasz w ten sposób, to ja nie gram, wcale. poddaję, się. gratuluję, jest twój.
|
|
 |
. straciłeś, mój szacunek. moje zaufanie. wszystko to co najważniejsze. bo fakt, że Cię nadal, kocham, nie ma tu nic, do rzeczy.
|
|
 |
|
ledwo oddycha. od chwili pętla na szyi nie daje jej żyć. po prostu tętnice szyjne bardzo szybko zostają zamknięte, a dopływ krwi do mózgu jest niemożliwy. powoli traci świadomość i przed oczami ma swoje życie. w ostatnich sekundach chce odwiązać sznur, z powodu wielkiego bólu. za późno. czuła ból, ale przecież skutek był dobry. nie żyje, właśnie tego chciała. a po sobie zostawiła tylko marny list pożegnalny.
|
|
 |
. wbrew pozorom podoba mi sie Twoje podejscie do sprawy . tez chcialabym miec na to wszystko wyjebane .
|
|
 |
. Powiedział że to koniec , rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznie cwaniackim uśmiechem na twarzy powiedział " nie zrób sobie krzywdy " .
|
|
 |
. moze chce sie ktos teraz napic ze mna wodki ? // kochamcieex3
|
|
 |
. pomogłam wygrzebać się tylu osobom z dołka, chwili zwątpienia, a sama czasem nie daje rady. pytanie dlaczego?
|
|
|
|