 |
Są takie dni, że mam ochotę nakleić sobie na plecy kartkę z napisem: "zostawić w spokoju".
|
|
 |
To nie jest tak, że ja nie mam odwagi napisać. Po prostu wiem, że nie warto...
|
|
 |
Szkoła? To tutaj poznaję prawdziwych przyjaciół. To tutaj jem jedną bułkę na spółkę z przyjaciółką. To tutaj rodzą się pierwsze plotki, kłótnie, problemy. Szkoła - narzekasz ale bez niej by nie było tego wszystkiego. ♥
|
|
 |
Najlepsi przyjaciele? Wiedzą jak przyjebany jesteś a i tak pokazują się z Tobą w miejscach publicznych.♥
|
|
 |
Wpadam w euforię, widząc Cię z kolejną laską pasującą do Twojej kolekcji tapeciarek.
|
|
 |
Na co dzień próbuje nie przeklinać, ale gdy ktoś mnie wkurwi nie mam wyjścia...
|
|
 |
Nie wiem dlaczego, ale chłopak, kojarzy mi się tylko z idiotą,który rzuca laski na prawo i lewo... Mężczyzna z kolei, kojarzy mi się z opiekuńczą osobą. Widzisz różnice, idioto?
|
|
 |
Zawsze jest trochę prawdy w każdym"żartowałem", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym"nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku".
|
|
 |
Nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca, kiedy ją dotykał. Nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem. Nie potrafiła usunąć go zmyśli. Lubiła z nim być, podobało jej się to,jak się przy nim czuła ,uwielbiała jego milczenie i jego słowa...
|
|
 |
III Mimo tego, że za kilka dni będę miała te 16 lat, to uważam siebie za gówniarę, bo nie potrafię zaakceptować Twojej nieobecności. Nie potrafię przyjąć do wiadomości, że nic już nas nie łączy. Ja wiem, że mimo tego wszystkiego, mimo rozstania, coś między nami zostało. Ja to wiem, bo nie da się przecież zapomnieć tego wszystkiego. Tych 3 miesięcy. Po prostu się nie da. Byłeś moją 1-szą miłością, a tego się nie zapomina. Jako 16-sto latka, prawe już odrosła osoba wierzę, że kiedyś nasze drogi znowu się połączą. Teraz muszę słuchać tej piosenki, która tak wiele niesie ze sobą wspomnień. Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę musiała jej słuchać, a słowa będą wyrażać moją sytuację, ale tak widocznie musi być. Ale dla Was to i tak tylko piosenka, której słuchacie, gdy macie doła, bo "jest wolna". Dla mnie to całe szczęście odtworzone w niecałe 4 minuty utworu.
|
|
 |
II Pamiętam też, że mi ją odebrałeś, choć uwierz, nie chcę o tym pamiętać. Pamiętam też, gdy byliśmy na spacerze, a Ty trzymając moją rękę szedłeś tyłem, by patrzeć mi w oczy i mówić, że ślicznie dzisiaj wyglądam, choć wiem, że wcale tak nie było. Uwielbiałam słuchać warkotu Twojego motoru, bo wiedziałam, że zaraz się spotkamy, że mnie pocałujesz i przytulisz. Że mimo wszystko powiesz, że będzie dobrze, choć oboje wiedzieliśmy, że to nie prawda. Gdy biłeś mnie pocałunkami za każde przekleństwo, jak skarżyłam Ci się na rodziców, brata czy nauczycieli. Pamiętam też to, jak przeczytałeś moje sms, które pisałam z przyjaciółką pisząc jej, o czym pisaliśmy, rozmawialiśmy, co robiliśmy. Pamiętam to. Nie wyobrażalne jest to, że to już prawdopodobnie nie wróci. Już nie będę miała świadomości, że mnie przytulisz, pocałujesz, ale nie jak koleżankę, tylko jak dziewczynę. Że dasz mi do zrozumienia, że jestem tylko Twoja i skoczyłbyś za mną w ogień. Z dnia na dzień tracę nadzieję.
|
|
 |
Wszystko przez to, że jestem młoda, głupia i dobra w podejmowaniu złych decyzji.
|
|
|
|