kochanie, mam prośbę... przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wyjebie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi... i się skończy, NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KUREWSTWA.
Schodząc ze schodów wsłuchiwała się w ciszę na korytarzu. ' Chyba nikogo nie ma' - pomyślała idąc już do wyjścia. Usłyszała kroki obróciła się i zza rogu ukazał jej się on posyłający zimne spojrzenie, które odwzajemniła. Chodzą plotki, że podobno nic już dla siebie nie znaczą./retrospekcyjna