 |
Nie należała do nikogo. Coś w niej pękło i przez to pęknięcie wylewało się ślepe okrucieństwo, potrzeba ranienia i odtrącania.
|
|
 |
nie zdawałam sobie sprawy, że można tak bardzo za kimś tęsknić, że serce się rozpada z bólu.
|
|
 |
po co jest to wszystko skoro znów wybucham gniewem?
|
|
 |
popatrz jak czas zmienia.
|
|
 |
jestem dla Ciebie tylko przeszłością więc otrzyj łzy kiedy mnie zabraknie.
|
|
 |
"Każda chwila się liczy, a więc co się tak grzebiesz,
Warto zadzwonić, spytać: "Co tam u ciebie?".
Dobrze wiem, że tak zrobisz, przestań przed tym się bronić,
Wierzę w to, że usłyszysz: "Ziomuś fajnie, że dzwonisz!"
|
|
 |
"Podaj mi rękę, a złożę Ci na dobre i na złe przysięgę
Że nie odejdę, że będę z Tobą na zawsze, dziewczyno
Dopóki nie chcesz odpłynąć i dopóki tu jesteś,
Dopóty w sercu Ty będziesz tą jedyną, boginią.."
|
|
  |
Nie puszczę Cię, za bardzo mój jesteś. / gieenka
|
|
 |
już nie ma wartościowych słów, są tylko blizny, łzy, tęsknota i wspomnienia które nie pozwalają mi normalnie żyć.
|
|
 |
jaki sens życie ma żyć tylko dla siebie? pamiętam tamte chwile, kiedy dzieliliśmy wspólnie, nie wierzę, że już tyle czasu nie ma nas a ja wciąż mam Cię w sercu. chyba coś ze mną nie tak.
|
|
  |
Jest jak moja codzienna dawka nescafe 3w1: kolega, z którym się wygłupiam, przyjaciel, któremu mogę się zwierzyć, kochanek, który się mną opiekuje a ja Nim. / gieenka
|
|
  |
Tak bardzo sie o niego martwiła, tak bardzo jej na nim zależało, tak bardzo bala sie, ze go stracić, tak bardzo nie zaznała tych uczuć, kiedy zależało jej bardziej, niż to mogla sobie wyobrazić. Cieszyła sie w duchu, ze w końcu znalazła kogos, o kogo może sie martwić i za kim może tęsknić każdej minuty wiedząc, ze ta osoba robi to samo. Odniosła male zwycięstwo bo dorosla do zwiazku z Ni,. / gieenkA
|
|
|
|