 |
|
Tak często brakuje mi tchu, żebym mógł ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często brakuje mi słów, żebym mógł ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często brakuje mi snu, myślę jak ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często widuje cię tu, teraz musisz to wiedzieć I LOVE YOU
|
|
 |
|
Zwykła idiotka co lata na prochach.
|
|
 |
|
Tak niewinnie wygląda, mam rację? Tak naiwnie wielu jej pragnie.Jest o krok by znaleźć się na dnie, choć stoi przy barze i wygląda ładnie. Czeka na Ciebie, kradnie spojrzeniem, widzisz ją w niebie, choć spada w podziemie. Ty i ona to twoje marzenie, lecz to nie anioł to tylko złudzenie.
|
|
 |
|
Umierałam z tęsknoty kilka miesięcy, później nauczyłam się z nią żyć. Płakałam przez kilkanaście tygodni, później zabrakło mi łez. Czekałam też przez wszystkie te dni, ale wiesz, teraz chyba straciłam na to wszystko siły. Jestem zbyt zmęczona aby nadal wypatrywać przez okno Twojego przyjazdu, aby czekać na wiadomość. Coś musi się wreszcie skończyć. Nie chcę się z Tobą żegnać, bo mimo wszystko nie wyobrażam sobie bez Ciebie życia, ale wiem, że tak po prostu wreszcie trzeba. Inaczej żadne z nas nie da rady zacząć wszystkiego od nowa. Ciągle będziemy tkwić w czymś czego nie ma, a to bez sensu. Oboje to wiemy. Czas więc skończyć się oszukiwać, musimy ruszyć do przodu i Ty i ja, jednak już całkowicie osobno. To pewnie znów będzie bolało, ale to jedyne wyjście, teraz już to wiem. / napisana
|
|
 |
|
A może moment kiedy potrafisz znów przyzwyczaić się do kogoś nowego jest momentem, który mówi, że wreszcie udało się pogodzić z utraconą miłością? Może daje znać, że pewien etap ma się już za sobą i że to najwyższy czas na nowe, lepsze życie? / napisana
|
|
 |
|
Kocham Cię najbardziej na świecie i nieważne jak to się zakończy, czy jutro nadal będziemy rozmawiać czy zapomnimy o sobie. Jesteś największym szczęściem jakie mogło mnie spotkać.
|
|
 |
|
Jego obecność zakleja dziurę w moim sercu i wypełnia pustkę jaka panoszy się w duszy. To on dodaje tych promieni słońca na zachmurzonym niebie, które znajduję się nad moją głową. Ochrania mnie przed deszczem łez i prosi o uśmiech. Chciałabym żeby jeszcze zabrał tęsknotę i tak do końca uśmierzył szalejący we mnie ból, a później powiedział, że zostaje na zawsze bo zmęczył się życiem z dala ode mnie, że dopiero przy mnie czuje, że jego serce bije jak powinno, a cały świat nabrał tych właściwych barw. A później.. później będziemy szczęśliwi, tak bardzo jak jeszcze nigdy dotąd. / napisana
|
|
 |
|
A kiedy ona cię kochać przestanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz wszystko to samo, co ja.
|
|
 |
|
ale nie jest źle, przecież wiem, że i tak kochasz mnie....
|
|
 |
|
Każda jednoznaczność według Ciebie jest błędem.
|
|
 |
|
Ani miłość, kiedy jedno płacze,
A drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
Ani róże, ani całusy małe, duże,
Ale miłość, kiedy jedno spada w dół,
Drugie ciągnie je ku górze.
|
|
 |
|
I może sama powiesz mi,
Jak mam powiedzieć to tobie,
Że już nie kocham cię, nie chcę,
Że kiedy patrzę na to, jak jest,
Już nie przechodzą mnie dreszcze,
Już nie brakuje mi powietrza,
Już nie wołam: jeszcze, jeszcze, jeszcze!
|
|
|
|