 |
|
Ty się martwisz mamo, gdy widzisz blizny, w końcu kurwa zginę za nią nie mówiąc nic.
|
|
 |
|
Miałem plany, ale już nie mam
i nie mam pojęcia co robić.
Wiem tylko że chce zostać tutaj,
być z Tobą jak długo się da.
Tylko ty się dla mnie liczysz
zastanawiam się co robić i naprawdę już nic nie wiem.
Pomóż mi proszę,
Powiedz co mam zrobić
|
|
 |
|
Rzuciłeś dla niej wszystko, lecz zabrakło uśmiechu losu,
teraz prosto zmierzasz na dno.
|
|
 |
|
tam, gdzie przestawał człowiek być człowiekiem
pięknie mówił o przyszłości potem niszczył siebie
|
|
 |
|
może poznała mnie na trzeźwo, chociaż sama brała prochy
może chciała przestać brać, miała szatynowe włosy
może wcale jej nie znałem
|
|
 |
|
Istnieją myśli, których kurwa nie zniesiesz.
Nie znajdziesz ratunku pod ostrzem żyletek.
|
|
 |
|
raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie
po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście
|
|
 |
|
Sam sobie w kwestii stabilności nie mogę ufać
Kolejne dobre rady w kąt odrzucam
Nie chce Ci obiecać bo pewnie Cię nie posłucham
Zawodzę się na Tobie tak samo jak Ty na mnie
Może jestem indywidualistą przez co ranie
Z kolejną trudniej mi ufać przez pasmo złych chwil
Nie wiem czy się zmienię,nie obiecuje Ci.
|
|
 |
|
Nie chce Ci obiecać, że będę Twoim ideałem
Że skruszę tą skałę, że dam Ci więcej niż dać chciałem
Jestem gówniarzem i przyszło mi tutaj szaleć
Między tymi szaleństwami boje się że na stałe zostanę
Lecą znów moje pięści o stół
Bo nie obiecam, że nie liczy się dla mnie nic już
|
|
 |
|
Gdy będę chciał coś obiecać to mnie pieprznij w twarz
To mniejszy ból niż oglądać jej policzki we łzach
|
|
 |
|
I obiecuję sobie, że nie będę obiecywać nic.
|
|
 |
|
To jakiś obłęd. Myślę o nim gdy idę spać i myślę gdy wstaje, przeplata mi się w głowie jak robię herbatę i chyba pierwszy raz w życiu wierze, że my jesteśmy słuszni i warci naszej przestrzeni. Moje ciało jest słabe, ale czuje, że moje serce walczy we mnie. Obawiam się, że przebywanie obok Niego jest tym czymś czego potrzebuje moja dusza. I przepraszam Cię, że możesz pomyśleć, że nie jesteś wystarczająco ważny, staram się trzymać Cię najmocniej jak potrafię ale nie jestem jeszcze do końca ludzka, moje oczy jeszcze nie wyschły, staram się powiedzieć Ci, że Ty też jesteś tylko mój.
|
|
|
|