 |
nieświadomość.. przynajmniej jest bezbolesna.
|
|
 |
Przeszłość można ukryć, można ją zatuszować, zasłonić, żeby nic nie było widać - ale zawsze pozostanie świadomość tego, co jest pod spodem. | Jodi Picoult
|
|
 |
" Ja nie czuje nic, nawet nie jest mi z tym smutno.
Kiedy powiesz mi że cierpisz, ja odpowiem "Kurwa trudno.."
|
|
 |
Co jeśli tak naprawdę nigdy nie było Nas? [ yezoo ]
|
|
 |
Powinniśmy stąd wyjechać. Zacząć żyć. Iść przed siebie. Nie wracać do przeszłości. Nie wmawiać sobie, że czegoś nie da się zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy uwierzyć, w ludzi, w życie, w siebie. Trzeba gnać do przodu i nie skręcać w niepotrzebne ścieżki. Nie ma sensu się gubić, szukać wyjścia z trudnych i zbyt skomplikowanych sytuacji. Jesteśmy za młodzi na problemy. Nie przejmujmy się. Żyjmy. Kochajmy. Bawmy się. Bądźmy sobą. Jeszcze nie raz życie spieprzy nam teraźniejszość. [ yezoo ]
|
|
 |
To Twoje życie, jedyne życie, jakie możesz mieć, jedyne, jakiego pragniesz. Nie będziesz o nie walczyć? | Paullina Simons
|
|
 |
Opowiem Ci o swoich planach, ułożonych parę dni temu trochę po północy. Siedziałam wtedy sama. Norma, nocami zawsze byłam sama. Sama ze swoimi myślami, sama ze sobą. Ciebie też nie było. Byłam w trakcie przyzwyczajania się do tego, szło mi całkiem dobrze, czasem byłam z siebie nawet dumna, że daję radę. Wtedy, tamtej nocy, zrozumiałam, wiesz? Zrozumiałam, że to był błąd. Błąd, którego nie żałuję być może tak jak powinnam, lecz który zaliczyłam do jednych z największych i tych najbardziej bolesnych. Usłyszałabym teraz 'Przecież byłaś szczęśliwa'. Wiem, że byłam. Byłam szczęśliwa, jak nigdy. Nie zapomnę. Zrozumiałam, że byłam sama dla siebie pułapką, tak skomplikowaną, że sama ją układając, nie znałabym drogi powrotu. Zrozumiałam, że przecież wciąż żyję i choćby nie wiem jak bolało, tego życia nie mogę zmarnować. Teraz cieszę się nim, cieszę się każdą chwilą, każdą drobnostką i wiesz, chociaż czasem jeszcze w oczach mam łzy, dziś jestem szczęśliwa. Naprawdę szczęśliwa. / Endoftime.
|
|
 |
Jego obecność, pozbywałam się widocznych tego śladów. Życie, nie boję się o nie. Dziś oddycham znacznie swobodniej. / Endoftime.
|
|
 |
Może nie potrafię przyjąć do wiadomości pewnych rzeczy? Wypieram się, że jestem zbyt młoda, by to ogarnąć – a tak naprawdę nie chce ich zrozumieć. Nie chcę cierpieć. Przez ten cały czas zrobiłam sobie barierę ochroną – widocznie jest nieszczelna Najwyraźniej to wszystko musi się zjebać. Życie robi ze mnie pośmiewisko. Podstawia mi kłody pod nogi. I co sobie myśli? Że się przeciwstawie? Chyba prędzej wyciągnę białą flagę – a wiesz dlaczego? Już nie mam siły. Tyle przeciwności losu. Mówią, że jesteś bardziej odporny na ból jak często upadasz. Tylko chodzi o to, że ten enty raz nie masz siły wstać. Klęsa daję kopa w dupę, by stawiać czoła szarej rzeczywistości – to już przeżytek,gówno, a nie prawda./cmw
|
|
|
|