 |
jakoś mnie tak rozjebało wewnętrznie.
|
|
 |
Przychodzi taki dzień, takie dni, że jedyne co wiesz to to, że musisz przetrwać.
|
|
 |
Przez Ciebie zaczęłam się martwić. Tak po prostu, że kogoś nie ma jeszcze w domu, że ktoś nie dał znaku życia kiedy gdzieś dojechał, że nie oddzwonił. Zaszczepiłeś mi gen paniki. Trochę dziwnie, nigdy nawet nie myślałam o takich rzeczach. Może wchodzę na wyższy stopień człowieczeństwa.
|
|
 |
"Kocham Cię", te słowa są początkiem każdej tragedii.
|
|
 |
Moglibyśmy po prostu popełnić samobójstwo w naszych głowach by od nowa rozmawiać, od nowa patrzeć na siebie i być razem.
|
|
 |
To właśnie dzisiaj straciłeś mnie na zawsze.
|
|
 |
Nie obchodzimy się do czasu, kiedy któreś z Nas nie ułoży sobie życia, paradoks.
|
|
 |
' tchórzysz ' powiedział dmuchając mi dymem nikotynowym w twarz. ' nie, tylko po prostu .. ' , ' tchórzysz ! ' powtórzył głośniej przerywając mi. przełknęłam ślinę gubiąc się w Jego oczach. ' wyjdź ' szepnęłam . rzucił peta przez okno popychając mnie na ścinę. ' słucham? ' zapytał cwaniackim głosem. parsknął mi śmiechem w twarz , a trzaskając drzwiami powiedział tylko ' wiedziałem, że mnie nie kochasz ' . tak bardzo się mylił, tak cholernie mocno chciałam mu te słowa wykrzyczeć w twarz, ale nie mogłam - są zbyt mocne, zbyt mocno wracają one nieodwzajemnione.
|
|
 |
W każdy dzień potykam się, by znów wstać.
|
|
 |
to, co się posiada, nigdy nie zrekompensuje tego, co się utraciło.
|
|
 |
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!
|
|
|
|