 |
nie kminie logiki niektórych facetów ., Jeśli już "zaliczył", to na chuj się tym chwali . Rozumiem ,może długo się nie ruchał albo coś . No ale kurwa bez przesady !
|
|
 |
Szukam siebie. Tej dawnej mnie. Nie sprzed roku, sprzed czterech lat. Byłam wtedy całkiem innym człowiekiem. Bardziej mocnym duchowo i umoralnionym. Teraz jest na opak. Gubię się w tym wszystkim. I uwierz, że naprawdę mi ciężko. Ciężko z samą sobą. / ifall
|
|
 |
A jeśli to ja zawiodłam i zjebałam sprawę raniąc przy tym Ciebie, to uwierz - mnie to boli 1000 razy mocniej. / ifall
|
|
 |
To nie my zwątpiliśmy w siebie, to inni w nas zwątpili. / ifall
|
|
 |
Zamknę oczy. a Ty zniknij. / ifall
|
|
 |
"Pozostały wspomnienia nam, Ciebie nie ma. " KaeN
|
|
 |
Nie chce się już starać. Rzeczywistość szara ci pokaże, setki zdarzeń, mnóstwo nie spełnionych marzeń.
|
|
 |
Się porobiło, już nie dzielimy razem ławki
choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki.
|
|
 |
Zaciągam się szlugiem,w głośnikach leci jakiś dubstep.Zaczynam się malować.Prostuje włosy. Ubieram pończochy i najkrótszą sukienkę jaką mam w szafie.Zakładam szpilki i wychodzę.Czuje na swoim ciele wzrok mijających mnie mężczyzn.Idę do sklepu zaopatrzyć się w alkohol i fajki.Dzwonie do swojej przyjaciółki i wybijamy się najebać.Wchodzę do klubu,zaliczam bar i parkiet.Poznaje dwóch kolesi.Impreza zapowiada się być zajebista.Wale beton by pobudzić swoje ciało,pije drinka,do którego ktoś wjebał mi tablete.Odpływam nie mam kontroli nad swoim ciałem i umysłem nie wiem co się ze mną dzieje.W zamazanym obrazie widzę twarz i czuje mocne pociągnięcie za ramie.Ktoś mnie chwyta i wyprowadza z klubu.Nie pamiętam drogi do domu i co się ze mną działo.Wstając w południe na zjeździe i kacu biorę telefon do ręki,cud że go nie zgubiłam. Odczytuje od niego sms-a "Masz szczęście,że przez przypadek trafiłem tam i ciebie spotkałem,bo inaczej znów byś się zeszmaciła".
|
|
 |
Dawałam już tyle szans. Wyczerpał się Twój limit. / ifall
|
|
|
|