 |
chciałam powiedzieć Ci wszystko,
nie powiedziałam nawet połowy.
|
|
 |
i do końca swego życia,
zapamiętam momenty, kiedy
czułam, że Ty czujesz to samo..
|
|
 |
I znów zamykam zmęczone powieki, które zbyt wiele ostatnio widziały.
|
|
 |
Przekonałam się, że serce ma długą pamięć.
|
|
 |
doładowałam telefon z myślą o Tobie, ale zupełnie niepotrzebnie.
|
|
 |
Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie nigdy dość.
|
|
 |
zestarzeje się, kochając Ciebie.
|
|
 |
Takie tam niebieskie oczy,
takie tam niesamowite usta, taka tam miłość życia.
|
|
 |
potrzebuję wakacji, zajebistej imprezy,
a najbardziej potrzebuję Ciebie.
|
|
 |
- Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
 |
Ludzie nie płaczą dlatego, że są słabi.
płaczą, bo byli silni zbyt długo
|
|
 |
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
|
|