głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wixon

Ja znowu patrze wstecz i już wiem jak bardzo się zmieniłam

coffeeshop dodano: 30 października 2012

Ja znowu patrze wstecz i już wiem jak bardzo się zmieniłam

Chcesz znać prawdę? spytała  nie czekając na odpowiedź. Usiłuję jakoś przetrwać dzień  zachowując dość siły  by stawić czoło następnemu.

coffeeshop dodano: 30 października 2012

Chcesz znać prawdę? spytała, nie czekając na odpowiedź. Usiłuję jakoś przetrwać dzień, zachowując dość siły, by stawić czoło następnemu.

Udowodnij sam sobie że potrafisz wygrać walkę

coffeeshop dodano: 30 października 2012

Udowodnij sam sobie że potrafisz wygrać walkę

A rozkręca mnie Jack Daniels .

coffeeshop dodano: 30 października 2012

A rozkręca mnie Jack Daniels .

Jest mi smutno   bo wiem że nie zadzwonisz   nie napiszesz   bo już nie ma tego co było

coffeeshop dodano: 30 października 2012

Jest mi smutno , bo wiem że nie zadzwonisz , nie napiszesz , bo już nie ma tego co było

I opierdol kilka lasek   dobrze wiesz skurwielu że to by było w twoim stylu.

coffeeshop dodano: 30 października 2012

I opierdol kilka lasek , dobrze wiesz skurwielu że to by było w twoim stylu.

W czym ta dziwka była lepsza? Zastanówmy się chwilę. Tym że mnie frajerze nie kupisz tanim winem.

coffeeshop dodano: 30 października 2012

W czym ta dziwka była lepsza? Zastanówmy się chwilę. Tym że mnie frajerze nie kupisz tanim winem.

To jest cudowne to tego stopnia  że przestaję myśleć. Zabiera mi z głowy wszystko  jest nicość  tak błoga  spokojna. Przemyca mi emocje   nie potrafię  nie chcę się opierać.

definicjamiloscii dodano: 30 października 2012

To jest cudowne to tego stopnia, że przestaję myśleć. Zabiera mi z głowy wszystko, jest nicość, tak błoga, spokojna. Przemyca mi emocje - nie potrafię, nie chcę się opierać.

Trzymasz Jego rękę  On zaciska swoje palce wokół Twojej. Któreś z Was traci równowagę  przewracacie się  śmiech  który w sekundę przemienia się w krzyk. Pretensje. Procenty we krwi. Nie możesz się podnieść  dudni Ci w głowie  całuje Cię. Zapewnienia o miłości. Wkurwienie. Dotykasz każdego fragmentu Jego ciała  pali w opuszki palców. Komentuje kolor Twoich paznokci i bełkotem zapewnia  że Cię kocha. Chcesz odpocząć  a On wciąż trzyma Cię za ramiona. Wchodzicie do zimnej wody i całujecie się znów. I nic się nie liczy  i przez gardło przepływa kolejny alkohol  i jesteście coraz bardziej dla siebie ważni  i tak naprawdę to spierdalacie sobie życie.

definicjamiloscii dodano: 30 października 2012

Trzymasz Jego rękę, On zaciska swoje palce wokół Twojej. Któreś z Was traci równowagę, przewracacie się, śmiech, który w sekundę przemienia się w krzyk. Pretensje. Procenty we krwi. Nie możesz się podnieść, dudni Ci w głowie, całuje Cię. Zapewnienia o miłości. Wkurwienie. Dotykasz każdego fragmentu Jego ciała, pali w opuszki palców. Komentuje kolor Twoich paznokci i bełkotem zapewnia, że Cię kocha. Chcesz odpocząć, a On wciąż trzyma Cię za ramiona. Wchodzicie do zimnej wody i całujecie się znów. I nic się nie liczy, i przez gardło przepływa kolejny alkohol, i jesteście coraz bardziej dla siebie ważni, i tak naprawdę to spierdalacie sobie życie.

Jedną z ostatnich rzeczy  którą potrafi pojąć mój mózg  a serce  najprościej ujmując   zaakceptować  jest samotność. Teraz? Dzieli nas te kilkadziesiąt kilometrów  dzielą nas priorytety  cele  multum cech charakteru. Nie przebywamy ze sobą na co dzień  lecz kiedy już jest obok  wszystko jest po prostu inne. Nie do końca prostsze  bo niejedna hiena rzuca nam pod nogi kolejne przeszkody  lecz zwyczajnie normalniejsze. To jest moja rzeczywistość  bezpieczeństwo w Jego ramionach i największa błogość w postaci tych pełnych warg. I nie mam Go na wyciągnięcie ręki  lecz mam na wyciągnięcie serca.

definicjamiloscii dodano: 29 października 2012

Jedną z ostatnich rzeczy, którą potrafi pojąć mój mózg, a serce, najprościej ujmując - zaakceptować, jest samotność. Teraz? Dzieli nas te kilkadziesiąt kilometrów, dzielą nas priorytety, cele, multum cech charakteru. Nie przebywamy ze sobą na co dzień, lecz kiedy już jest obok, wszystko jest po prostu inne. Nie do końca prostsze, bo niejedna hiena rzuca nam pod nogi kolejne przeszkody, lecz zwyczajnie normalniejsze. To jest moja rzeczywistość, bezpieczeństwo w Jego ramionach i największa błogość w postaci tych pełnych warg. I nie mam Go na wyciągnięcie ręki, lecz mam na wyciągnięcie serca.

 Jesteś odpowiedzialny za to  co oswoiłeś

weznazawsze dodano: 28 października 2012

"Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś "

Słowa  jak niewiele znaczą gdy jesteś trochę za późno.

foreverandalways dodano: 28 października 2012

Słowa- jak niewiele znaczą,gdy jesteś trochę za późno.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć