 |
Obiecywałeś że zaakceptujesz i pokochasz wszystkie moje dziwne wady.
Moje dziwne zachowania, fochy za nie wiadomo co, ciche dni,
a nie tak po prostu znikać.
|
|
 |
Ta dziewczyna, która cały dzień śmieje się, uśmiecha i rozbawia wszystkich wokół. Ta dziewczyna, która wręcz ocieka optymizmem po nocach płacze i szlocha. Krzyczy z bólu, wije się na łóżku jak dźgana nożem. Tak, rozkochał ją w sobie kolejny skurwysyn..
|
|
 |
Gdyby nie te wszystkie słowa niepotrzebnie wypowiedziane, których nie chcieliśmy. może dziś. byłoby inaczej..
|
|
 |
Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.
|
|
 |
Pozwól naprawić mi to co we mnie zepsute a będę Twoja kiedy tylko pokonam smutek ♥
|
|
 |
Nie chcę prawić morałów bo sama nie jestem święta
W górę szkło, wypijmy za błędy ..
|
|
 |
Nie chcę prawić morałów bo sama nie jestem święt
W górę szkło, wypijmy za błędy ..
|
|
 |
Na pewno znasz takie noce ten destrukcyjny moment
W którym każda myśl waży grubo ponad tonę
|
|
 |
Żadne z nas nie wiedziało 'co' ale każde z nas czuło, że to 'coś' ważnego ! `
|
|
 |
zawsze byłeś dziwny. nigdy nie potrafiłam zrozumieć tego , że codziennie późnym wieczorem pisząc sprawdzałeś czy już śpię. traktowałeś napisanie mi 'dobranoc' jak obowiązek , miły obowiązek. nigdy też nie zrozumiem dlaczego tak bardzo walczyłeś o to by na mojej twarzy zawsze był uśmiech. ale za to Cię uwielbiałam, to mnie w Tobie fascynowało
|
|
 |
Szacunek za szacunek . Chamstwo za chamstwo . Proste ?
|
|
|
|