|
nauczyłam się żyć sama, kochać samotność, choć nie mogłam patrzeć na to okno i pod prąd płynęłam parę razy, w sumie nie chciałam kurwa, nie miałam żadnych pomysłów i mama nie była dumna, mnie zabijały już od środka te problemy, nagle przyszedł bez słowa, uśmiechnięty jak kiedyś...
|
|
|
z każdym oddechem jestem bliżej diabła, znów jestem sama, jak palec już dzisiaj wiesz wpadłam powiedzieć tylko parę słów, znikam, na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań
|
|
|
przestań wymagać, lepiej zacznij zauważać, życie mija jak chwila i jak my nie zawraca, szansa się zdarza na wszystko tylko raz, tylko Ty, tylko ja, tylko my, cały świat
|
|
|
3maj fason, nie trać głowy
|
|
|
prędzej zaufasz im, niż mi
|
|
|
możesz być pewny, że nie pękam, jeśli chodzi o jutro, bo jutra nie ma dla mnie, kalendarze wiszą tu na próżno, nic nie warte są te dni, które spadły z kartek, dzisiaj nie ma ich i niech zostaną chujowym żartem, możesz być pewny, że już nie pamiętam o nich, sory, chciałabym nie pamiętać o nich..
|
|
|
cześć, od dawna Cię nie widziałam, żal ściska gardło, gdy wspominam o tych starych planach, jak napisze, że tęsknie to będzie banał?
|
|
|
a z bliskimi najlepiej wychodzi się na.. niczym heh:)
|
|
|
dziś ty otwierasz serce, dziś jesteś tu by zostać .
|
|
|
więc bądź bo nie różnie się od Ciebie, też potrzebuje kogoś jak Ty, w potrzebie.
|
|
|
Boże ? Żyjesz tam jeszcze ? Czy już od dawna sam tutaj jestem ?
|
|
|
|