 |
*Wiara- wierzy, że wszystko się ułoży.
Nadzieja- ma nadzieję, że nie będzie gorzej.
Miłość- pragnie ją spotkać...
|
|
 |
Nosze w sobie niesamowity
bałagan. W głowie, w sercu
w życiu. I znów leżę na tej
przeklętej podłodze i wiem
że muszę wstać, ale wcale
mi się nie chce. A może
m o g l i b y ś m y [...]
|
|
 |
Bądź moim przyjacielem nie tylko gdy się śmieje.
|
|
 |
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao,
które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle "
Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem,
oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością?
Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ?
Czy tak jak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie?
Czy kiedyś powiedziałeś " cholern.ie,mi jej brakuje " ?
|
|
 |
Jeszcze kilkanaście godzin temu. Ja. Najszczęśliwsza na świecie. Bo byłeś Ty. Ze mną. Uśmiechałeś się znowu. Do mnie. Patrzyłeś na mnie. Przytulałeś. Mnie. Całowałeś. Usta. Moje. Dotykałeś. Mnie. Najszczęśliwszą na świecie mnie.
|
|
 |
Wczoraj. Kilka godzin. Momentów. Chwil. Kilka oddechów. Dotyków. Twoje dłonie, oczy, usta. Znowy były moje. Byłeś mój. Tylko dla mnie. Tylko ja i Ty. Cały świat na marginesie. Ja i On.
J a i O n . .
|
|
 |
`To są te chwile, kiedy myślę że jest tak źle
że gorzej być nie może.
Mimo to, okazuję się... że jednak może.`
|
|
 |
"A teraz pójdę zrobić sobie herbaty,
bo usycham z niezdecydowania,
zawahania, niepewności, rozczarowania,
nadmiaru obowiązków, tęsknoty
i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice.
|
|
 |
poza tą małą chwilą słabości
teatralnie mnie to ***ie.
|
|
 |
Mówię:
Nie zaufam, nie pokocham, boję się, kłamiesz, chcę być sama, jest mi źle, sensu brak, zasnąć, zabić, nie być, nie czuć, odejdź, nie chcę, nie potrafię, nienawidzę, chcę zapomnieć, nigdy, zero szans, zamknę drzwi, zamknę serce.
Mówić chcę:
Ufam, kocham, bezpieczeństwo, słowa prawdy, z Tobą być, szczęście, życia sens, wstać, żyć, być, czuć, prz
|
|
 |
Najpiękniejsze historie są łzami skropione.'
|
|
 |
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że jestem Ci potrzebna.
|
|
|
|