 |
Pomimo cierpień i trosk tylu życie nie jest czarną kartą. Są w nim chwile tak piękne dla których żyć i umierać warto . ♥
|
|
 |
chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd. ♥
|
|
 |
Wstała z łóżka, zrobiła dwa kroki i upadała. Była wykończona ciągłymi problemami w domu, w szkole i z przyjaciółmi. Cały świat nagle zawalił się. Rozwód rodziców, zmiana szkoły, zupełnie inne otoczenie. Nie mogła się przystosować do sytuacji w jakiej się znalazła. Mama ciągle zapracowana nie miała dla niej czasu, ojciec mieszkał za granicą. Z dawnymi przyjaciółmi nie widziała się już od kilku miesięcy. Została zupełnie sama ze swoimi problemami.Nie pamiętała już spokojnie przespanej nocy. Codzienność ją dobijała, a samotność w jakiej tkwiła odbierała jej z każdą chwilą chęć do życia. Wychodziła rano o 8 wracała o 15, zmykała się w pokoju, włączała muzykę i myślała co zrobić dalej. Tak było codziennie. Mało kiedy zdarzały się chwilę w których się uśmiechała. Wszystko to doprowadziło, że stała się cieniem dawnej siebie. Powoli uchodziło z niej życie. Nikt nie miał czasu usiąść i porozmawiać, pomóc. Kiedy umarła, wszyscy nagle obudzili się, obwiniając siebie na wzajem. Lecz było za późno.
|
|
 |
Nadal czujesz, że coś jest nie tak. Niby wszystko wyjaśnione, a jednak dalej ogarnia cię ta niepewność. Czujesz niepokój, że znów coś pójdzie nie tak i jedyne co ci zostanie to łzy i cierpienie. Boisz się zostać sama. Ciągły strach przed samotnością nie pozwala spokojnie spać. Sprawia, że wstając rano nakładasz mocny makijaż, by nikt nie domyślił się, że przepłakałaś całą noc...
|
|
 |
- Co Ci jest?
- Ty mi jesteś.♥
|
|
 |
On - wielka cząstka mojego , cholernie zjebanego życia ♥ [ ns ]
|
|
 |
-Kochanie powiedz , że mnie kochasz.
-Kocham Cię.
-Powiedz , że nie możesz beze mnie żyć.
-Nie mogę bez Ciebie żyć.
-Powiedz , że mnie nie na widzisz.
-Kocham Cię!
|
|
 |
na chwilę, zapomniałam, że faceci, to ostatnie skurwysyny. dzięki, że mi o tym przypomniałeś.
|
|
 |
to nie była miłość . szybko się skończyło . to to, co nas łączyło: nara, było miło
|
|
 |
- nie zależy mi już na tobie .
- a mam się rozebrać ?
|
|
|
|