 |
|
ktoś mnie zranił mocno i widziałam piekło, które przysłoniło mi całe świata piękno
|
|
 |
|
co mnie nie zabije, to mnie cholernie zaboli.
|
|
 |
|
razem nam sie zjebał światopogląd, podobno
|
|
 |
|
odkąd pamiętam to wciąż po coś wracam
|
|
 |
|
chcesz iść? idź. nie jestem zdziwiony. ponoć nie ma ludzi niezastąpionych
|
|
 |
|
numery telefonów niektórych ludzi mam nadal zapisane jedynie po to, żeby nie odbierać, kiedy dzwonią.
|
|
 |
|
razem nam się zjebał światopogląd, podobno
|
|
 |
|
cześć, wstaję rano, już mam dość
|
|
 |
|
nie, nie proś mnie o kolejną szansę. na swoje szczęście zapierdalałem tyle lat, a Ty moje życie spierdoliłaś w kilka minut. ba, nawet sekund. nie pierdol, że chcesz dobrze. gdybyś chciała dobrze, to nie gniłbym teraz w czterech ścianach. [b-c-k]
|
|
 |
|
jeden z miliona moich pomysłów: zorganizujmy jakieś spotkanie integracyjne w którymś z większych miast, np na majówkę. co Wy na to ;>
|
|
 |
|
na koszulkach prosto bo w życiu bywa różnie. / maniia
|
|
|
|