 |
|
mam powodzenie u facetów bez prostowania włosów, tony tapety, krótkich kiecek, sztucznego śmiechu i głosu z manierą.
|
|
 |
|
wiesz, chciałabym Ci podziękować. za każdy szept, za każdy uśmiech, za każdy pocałunek. a teraz uciekam. przepraszam.
|
|
 |
|
nie chodzi mi o te blizny na rękach. nie chodzi mi o te wylane łzy. nie chodzi mi o trzy pary szpilek, połamanych, uciekając, gdy widziałam was razem. nie chodzi mi o szkołę, którą zajebałam z rozpaczy. chodzi mi tylko o jedno, o spokój. dlaczego odzywasz się, gdy prawie się uwolniłam. dlaczego, teraz mnie gnębisz. nie mogłeś zrobić tego jakieś pół roku temu, gdy nie potrafiłam się podnieść z Twojego powodu. wytłumacz mi.
|
|
 |
|
never ever again don't let people say, that you don't deserve what you want to get
|
|
 |
|
„Jeśli kogoś kochasz, to jeszcze nie znaczy, że Bóg ma w swoich planach, żebyście byli razem” – Jodi Picoult, „Świadectwo prawdy”|||||„Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć” – Richard Paul Evans, „Podarunek”
|
|
 |
|
„(…) im piękniejsza była miłość, tym dłuższe będzie cierpienie, kiedy ta miłość się skończy” – Federico Moccia, „Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie”
|
|
 |
|
„Kobieta, która kocha, zostawia wszystko i idzie za swoim mężczyzną” – Aleksander Minkowski, „Przebudzenie”
|
|
 |
|
wciągam powietrze twoimi ustami, bo uwielbiam chwilę kiedy jesteśmy sami. patrzę wtedy na świat twoimi oczami, które są moimi osobistymi malarzami nowego wspólnego piękniejszego świata, a nasze dłonie niczym dwa światy w jedność splatam. ustami omamiasz mnie z każdą chwilą, chcę, zeby to nigdy sie nie skonczylo. Bo jestes moim szczesciem i siłą, i pragnę Cię więcej z każdą chwilą.
|
|
 |
|
Idealny związek. Gdy potraficie rozmawiać jak najlepsi przyjaciele, wygłupiacie się jak małe dzieci,
kłócicie się jak stare małżeństwo, bronicie jak rodzeństwo.
|
|
 |
|
Idealny związek. Gdy potraficie rozmawiać jak najlepsi przyjaciele, wygłupiacie się jak małe dzieci,
kłócicie się jak stare małżeństwo, bronicie jak rodzeństwo.
|
|
 |
|
Mówią, że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami, ja jednak cholera wiem, że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. To tylko drogi, które trzeba było wybrać, nas poróżniły.
|
|
 |
|
Wiem, że mnie kochasz, ale nie wiem dlaczego. Patrzę na ciebie i nie mogę zrozumieć: dlaczego to ja. Za każdym razem gdy odzyskuję równowagę, znowu ją tracę. Bo to nie powinnam być ja i myślę, że gdy do tego dojdziesz, zabije mnie to.
|
|
|
|