 |
Gdy byliśmy blisko siebie, splatało ręce
|
|
 |
Wybrał wysoki blok.
Zwątpienie nie opuszczało go niemal na krok .
|
|
 |
W sumie nie zależy od sumień więc spójrz w lustro
i nawet gdy widzisz w nim siebie czujesz że jest pusto.
|
|
 |
Bez ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne. Naprawdę kocham cię. Naprawdę.
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, że patrze w twoje oczy znów, że rozmawiamy dziś, dziękuję, że dziś przyszłaś tu.
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, że widzę ciebie znów, choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów. Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i nieudanych prób, przegranych, ciężkich prób.
|
|
 |
Hemoglobina mija szybko aortę, chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej. I ta krew tętni w setki miejsc, to tylko ty 36 i 6
|
|
 |
teraz czuję cierpki smak iść tylko i się upić
szkoda tylko , że tego cierpienia nikt nie chce odkupić .
|
|
 |
ten świat nie miał się zawalić , a jednak wziął pierdolnął
|
|
 |
Stoję na spalonej planszy dziś nie ma Ciebie tutaj
idę przez to syzyfowe życie w rozwiązanych butach
|
|
 |
czeeeść, Zakopane!; do 5-6 sierpnia :-*
|
|
 |
dawno zaczęło kiełkować we mnie marzenie o facecie z czarnym harleyem. stopniowo wyszło poza granicę dziecięcych wyobrażeń. teraz wciąż go chcę. wraz z upychaniem najpotrzebniejszych rzeczy w bagaż i podróżą nad samo morze z ciągłym odgłosem silnika, w pakiecie. jak to widzę? ganianie się o zachodzie po plaży z jedną butelką wina w moim ręku, drugą w jego. noce, kiedy nawet nie wpadnie nam do głowy definicja moralności. z czułością i namacalną na każdym skrawku ciała bliskością. bez masy planów, przywiązywania się i obietnic. nie bez uczuć. po prostu bez oddawania serca.
|
|
|
|