głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika winterfresh-owa

O trzeciej nad ranem krew płynie w żyłach wolniej niż zwykle  a sen jest wyjątkowo głęboki. Dusza jest wówczas albo pogrążona w błogosławionej nieświadomości  albo miota się rozpaczliwie  rozglądając się z przerażeniem wokół siebie. Nie istnieją żadne stany pośrednie. O trzeciej nad ranem świat  ta stara dziwka  nie ma na twarzy makijażu i widać  że brakuje mu nosa i jednego oka. Wesołość staje się płytka i krucha  jak w zamku Poego otoczonym przez Czerwoną Śmierć. Nie ma grozy  bo zniszczyła ją nuda  a miłość jest tylko snem.

finely dodano: 5 października 2011

O trzeciej nad ranem krew płynie w żyłach wolniej niż zwykle, a sen jest wyjątkowo głęboki. Dusza jest wówczas albo pogrążona w błogosławionej nieświadomości, albo miota się rozpaczliwie, rozglądając się z przerażeniem wokół siebie. Nie istnieją żadne stany pośrednie. O trzeciej nad ranem świat, ta stara dziwka, nie ma na twarzy makijażu i widać, że brakuje mu nosa i jednego oka. Wesołość staje się płytka i krucha, jak w zamku Poego otoczonym przez Czerwoną Śmierć. Nie ma grozy, bo zniszczyła ją nuda, a miłość jest tylko snem.

Nie jest ważne  kto kim się urodził  ale czym się stał!

finely dodano: 5 października 2011

Nie jest ważne, kto kim się urodził, ale czym się stał!

ciszę próbuje zabić szum laptopa. gwiazdy próbują przebić się przez ciemne chmury. trzęsące się ręce próbuję uspokoić melisą. zbyt głośny telewizor cichnie po przytrzymaniu przez chwilę odpowiedniego przycisku na pilocie. ból w klatce piersiowej ukoiłam za pomocą tabletek. dzwoniący co chwila telefon uciszyłam rzucając nim o ścianę. myśli ? na to za chuja nie mam żadnego sposobu.

finely dodano: 5 października 2011

ciszę próbuje zabić szum laptopa. gwiazdy próbują przebić się przez ciemne chmury. trzęsące się ręce próbuję uspokoić melisą. zbyt głośny telewizor cichnie po przytrzymaniu przez chwilę odpowiedniego przycisku na pilocie. ból w klatce piersiowej ukoiłam za pomocą tabletek. dzwoniący co chwila telefon uciszyłam rzucając nim o ścianę. myśli ? na to za chuja nie mam żadnego sposobu.

Być może ludzie mają rację  zachowuję się jak ćpun. Jestem nieobecna  nie mam planów tylko marzenia. Reaguję rozdrażnieniem na wszystko. Wszyscy mnie wkurwiają i czuję się jakbym miała 30 lat więcej niż mam. I też uciekam od rzeczywistości. Ale nie niszczę swojego ciała  przynajmniej tak mi się wydaje. Moim narkotykiem jest wyobraźnia i faceci. Wklejam siebie do filmów  książek i przekształcam rzeczywistość Jestem 8 cudem świata  pięknością  mam głos anioła i zbawiam świat. Problem w tym  że tak bardzo przyzwyczaiłam się do życia w środku mojej głowy  ze nie mogę żyć w realnym świecie.Może ćpanie byłoby jednak wyjściem?

finely dodano: 3 października 2011

Być może ludzie mają rację, zachowuję się jak ćpun. Jestem nieobecna, nie mam planów tylko marzenia. Reaguję rozdrażnieniem na wszystko. Wszyscy mnie wkurwiają i czuję się jakbym miała 30 lat więcej niż mam. I też uciekam od rzeczywistości. Ale nie niszczę swojego ciała, przynajmniej tak mi się wydaje. Moim narkotykiem jest wyobraźnia i faceci. Wklejam siebie do filmów, książek i przekształcam rzeczywistość Jestem 8 cudem świata, pięknością, mam głos anioła i zbawiam świat. Problem w tym, że tak bardzo przyzwyczaiłam się do życia w środku mojej głowy, ze nie mogę żyć w realnym świecie.Może ćpanie byłoby jednak wyjściem?

Bartku   tęsknie.

finely dodano: 3 października 2011

Bartku , tęsknie.

Siedzę sobie z kimś na ławce i przez chwilę mam wrażenie  że nie jestem sama. Ale jestem i w głębi duszy wiem  że zawsze będę.

finely dodano: 3 października 2011

Siedzę sobie z kimś na ławce i przez chwilę mam wrażenie, że nie jestem sama. Ale jestem i w głębi duszy wiem, że zawsze będę.

Every breath you take  every move you make  every bond you break  every step you take   every single day  every word you say  every game you play every night you stay  every vow you break   every smile you fake  every claim you stake  I’ll be watching you.

finely dodano: 2 października 2011

Every breath you take, every move you make, every bond you break, every step you take, every single day ,every word you say, every game you play,every night you stay, every vow you break , every smile you fake, every claim you stake, I’ll be watching you.

Życie chyba nie jest dla mnie. Po prostu.

finely dodano: 2 października 2011

Życie chyba nie jest dla mnie. Po prostu.

Nieszczęścia są jak serwetki. Ciągniesz jedną  wyciągasz dziesięć.

finely dodano: 1 października 2011

Nieszczęścia są jak serwetki. Ciągniesz jedną, wyciągasz dziesięć.

Rozpadam się na kawałki  kłębki  strzępki  niedopałki.

finely dodano: 1 października 2011

Rozpadam się na kawałki, kłębki, strzępki, niedopałki.

swietne wpisy. teksty finely dodał komentarz: swietne wpisy. do wpisu 1 października 2011
po śmierci chciałabym obejrzeć film z mojego życia .

finely dodano: 1 października 2011

po śmierci chciałabym obejrzeć film z mojego życia .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć