|
i po co dali mi tą kare? właśnie łamie wszystkie zakazy. Nie powinno mnie tu być.
|
|
|
Dziunia pomacha Ci tyłkiem przed nosem, a ty już jak pies za nią .
|
|
|
Ciągle trzymając się za ręce, wyszli w nocy na podwórko . Na niebie było pełno gwiazd, usiedli razem na mokrej od deszczu trawie, razem wpatrywali się w gwiazdy, tworząc ich wymyślone nazwy dla każdej z nich, byli szczęsliwi - razem . A po kilku miesiącach? Wszystko prysło niczym bańka mydlana, wszystko się zniszczyło niczym domek ulozony z kart
|
|
|
Poniedziałek. Po kolejnej bezsennej nocy wstała resztkami sił z łózka, by doczołgać się do prysznica, wzieła zimną kąpiel by postawiła ją chociaz na kilka godzin na nogi, ogarneła powoli swoją szafę, wyjeła z niej kolejny raz szara bluzę i wąskie, czarne leginsy, wróciła do łazienki by zmyć resztki niedzielnego makijażu i nałożyć świezy tusz na rzęsy, zjadła sniadanie, wzieła torbę, słuchawki i wyszła. Przechodząc obok jego bloku, jak codzień patrzyła na komórkę - jak codzień nie było upragnionego smsa o treści ' no mała czekaj, juz ide'
|
|
|
albowiem ten, kto potrafi śmiać się z samego siebie będzie miał ubaw do końca życia.xd;)
|
|
|
może nie jestem mega chuda, nie noszę wielkich szpil i spódniczek, które ledwo zasłaniają tyłek. nie moja wina, że lepiej czuję się w dżinsach, trampkach i zwyczajnej podkoszulce. jednak, kochaj mnie za to jaka jestm - zwykła ;*
|
|
|
Wystarczył jeden Twój uśmiech a wszystko nabierało sensu...
|
|
|
Chcę zaprotestować krzykiem, tupać nogami, płakać w wniebogłosy. Ale milczę. Może w ten sposób zrozumiesz
|
|
|
I obiecaj, że każesz mi się uśmiechać, gdy tylko zaczną mi wilgotnieć oczy.
|
|
|
Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc, że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona ciągle żyje i czeka
|
|
|
Wolę kłócić się z Tobą, niż całować kogokolwiek innego !
|
|
|
pamiętaj, jesteś kobietą ! całym pięknem tej planety. jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna - by On później żalował o stracił. więc do dzieła, Mała. !
|
|
|
|