 |
najgorsza jest bezradność. kiedy wiesz, że to, co było między Wami, uciekło Ci między palcami. kiedy on mówi Ci, że to chyba nie ma sensu, a Ty chcesz mu udowodnić że się myli. problem w tym, że nie wskrzesisz miłości.
|
|
 |
boisz się. cholernie się boisz, ze Twoja 'bajka', w której ostatnio trwasz się rozleci. boisz się, ze On ulotni się w powietrzu o wiele za szybko - jak ma w zwyczaju większość. no przyznaj się, ze odczuwasz paniczny strach przed jutrem, przed każdym następnym dniem, bo boisz się, że Jego w nim zabraknie.
|
|
 |
przestałam już o Tobie śnić, nie organizowałam zbiegów okoliczności, budziłam się bez podpuchniętych oczu, nie drżały mi dłonie, potrafiłam się uśmiechać, odzyskiwałam wiarę w miłość, rzuciłam wspomnienia w kąt, czułam ulgę, tak pięknie pachnącą wolnością ulgę, aż wreszcie, któregoś dnia znów wypowiedziałeś moje imię. a prosiłam...nie wracaj. kurwa, nie wracaj! /lubiejakoddychasz.
|
|
 |
zanim po raz kolejny raz powiesz, że dzisiejsza młodzież jest zła, pomyśl.
od każdej reguły jest wyjątek.
a to pokolenie ktoś właśnie tak wychował.
|
|
 |
witaj w XXI wieku, gdzie "na zawsze" trwa od kilku dni do kilku tygodni, gdzie "kocham" stało się zwykłym słowem rzucanym na wiatr, a "miłość" to pisanie na gg i zmienienie statusu związku na facebook'u.gdzie skąpo ubrane nastolatki puszczają się na lewo i prawo myśląc, że są dorosłe, gdzie młodzież nie wyobraża sobie imprezy bez alkoholu.
|
|
 |
Amantes amantes / zakochani z rozumu obrani < 3
|
|
 |
a kiedy ona się rozpłakała ze szczęścia, że go przy sobie ma, nie wiedział co zrobić. przytulał ją, głaskał po włosach, ocierał jej łzy. co chwila mówił coś takiego, że bezwarunkowo musiała się uśmiechnąć. grymas na jej twarzy coraz bardziej go martwił. obiecał, że jak tylko przestanie da jej ulubionego batonika. cokolwiek, żeby tylko nie płakała. i wtedy spoglądając przez łzy w jego oczy, ujrzała to po raz pierwszy. zależało mu na niej. cholernie mu na niej zależało.
|
|
 |
od temtego czasu się dużo zmieniło , pamiętasz? zawsze kręciłam loki . teraz prostowane wyglądają lepiej , więc prostuję. kiedyś nie lubiłam chupa chupsów , dziś się nimi obżeram . kiedyś nie lubiłam wieczorem wychodzić na dwór , dziś wychodzę specjalnie po to by zobaczyć zachód słońca . kiedyś do herbaty słodziłam 1 łyżeczkę cukru , dziś słodzę dwie. kiedyś Cię kochałam . teraz już nie .
|
|
 |
`Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz , że chcę to komuś powiedzieć . To musi być ktoś zupełnie obcy , kto nie może mnie zranić ..
|
|
|
|