 |
|
Kicz, tandeta i sztuczne uśmiechy wracają, bo zbliżają się święta.
|
|
 |
|
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązywała, za niczym bym nie tęskniła
|
|
 |
|
uśmiechnij się do mnie tak, bym wiedziała, że ten uśmiech jest tylko dla mnie.
|
|
 |
|
podeszła do mnie ta barbie :
- co już nie jesteś ze swoim księciem z bajki co ?
- nie, możesz mu obciągnąć.
|
|
 |
|
może nie jest mi sądzone zaznać szczęścia,
ale masz w sobie coś co sprawia, że chcę zaryzykować.
|
|
 |
|
- wy jesteście razem?
- nie , ale On może mówić do mnie kochanie.
|
|
 |
|
Tylko go lubię. nie zakochałam się jeszcze w nim, wciąż mogę powiedzieć mu żegnaj. ale lubię go, naprawdę cholernie go lubię.
|
|
 |
|
Dziewczyno, zmień swoje nastawienie i biegnij. Rzuć mu się w ramiona, tak po prostu, bez przyczyny. A później powiedz, że jednak nie tych ramion szukasz i tak jak On rzuć się w ramiona kogoś innego, na jego oczach. Może wtedy zrozumie, co traci.
|
|
 |
|
uwielbiam, kiedy starasz się nie zerkać, lecz jest to silniejsze od Ciebie.
|
|
 |
|
tęsknotę do Ciebie, przelewam na miłość do kota. Nie żebym Cię szantażowała, ale jeżeli się nie odezwiesz, to będziesz miał na sumieniu kota, który zdechnie z zagłaskania lub przekarmienia.
|
|
 |
|
Myślisz ze chce być tylko maskotką na to by zapomnieć j ? może cie kocham , ale nie chce wypełniać pustki po niej, bo wiem ile ona dla cb znaczyła ; x
|
|
|
|