 |
Uśmiech to magia, powstaje z niczego, a potrafi zdziałać cuda
|
|
 |
Cierpię na bezciebiofobię. Wiesz, polega to na tym, że duszę się powietrzem, gdy nie ma Ciebie obok.
|
|
 |
stwierdzenie, że jestem wyglądam na zakochaną, traktuję jako obelgę. przecież nigdy naumyślnie, nie doprowadziłabym się do tak opłakanego stanu.
|
|
 |
najwygodniej tęskni się na brzuchu. przynajmniej możesz wygodnie szlochać w poduszkę, tłumiąc krzyk. nikt się do Ciebie nie przyczepi, że zgotowałaś sobie autodestrukcję na własne życzenie./abstracion
|
|
 |
Tylko pojedyńczo można spacerować. We dwójkę zawsze gdzieś się zmierza.
|
|
 |
to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję. / veriolla
|
|
 |
największe marzenie na chwilę obecną? Tak naprawdę to marzę tylko o tym, byś między oddechami znowu szeptał, że mnie kochasz.
|
|
 |
przytul mnie tak po prostu, bez zbędnych pytań i pełnych niepewności "będzie dobrze".
|
|
 |
Ostatecznie, nie jest tak źle, prawda ? Bo łzy kiedyś się skończą, policzki kiedyś wyschną, a na usta kiedyś wróci uśmiech. pierdolone 'kiedyś'.
|
|
 |
Zimno mi. Tak, w tym fizycznym sensie też, ale nie jest to chłód, który można ogrzać kocem, czy bluzą. To taki wewnętrzny mróz, zamarzającego serca.
|
|
 |
ból w naszych głosach, miłość w oczach, tęsknota w spojrzeniu.
|
|
|
|