 |
Patrz kogo nazywasz przyjacielem.
|
|
 |
" - Płaczesz? - Och nie, ja tylko kroję niewidzialną cebulę.."
|
|
 |
"To całkiem normalne, że gdy Cię widzę cała się trzęsę.."
|
|
 |
"Nienawidzę go. Tak bardzo, jak kiedyś go kochałam."
|
|
 |
"Nie lubię swojego ryja, ale ty masz gorszy.."
|
|
 |
"Przepraszam nie chciałam się w Tobie zakochać, tak wyszło.."
|
|
 |
"Nie życzę Ci najgorszego. Życzę Ci wszystkiego najlepszego.. a później utraty tego."
|
|
 |
"Przejebane być wrażliwym, nie..?"
|
|
 |
Lubię wpychać się między ludzi i zarażać ich swoim dobrym humorem. Lubię robić z siebie debila tylko po to by zobaczyć uśmiech na niektórych twarzach. Lubię być optymistką, jednak też czasem potrzebuję odpocząć. Mam prawo do smutku , mam prawo do łez.
|
|
 |
Po takim czasie znów pisaliśmy, uśmiechałam się do telefonu gdy tylko przyszedł mi sms. Może to i głupie bo to był tylko jeden dzień - ale dzień w którym chociaż szczerze się się uśmiechałam i nie musiałam udawać wesołej bo tak na prawdę było.
|
|
 |
"Pisała o śmierci, o samobójstwie, pisała cytaty, opisy, wiersze, piosenki.. Ale nie mówiła mu tego wprost. Gdy się pytał czy chce się zabić, zaprzeczała.. Wziął to na serio dopiero wtedy, gdy jej już nie było."
|
|
 |
Jestem w szkole,śmieje się z przyjaciółmi. Udaje,że jest dobrze. Przychodzę do domu i znów się zaczyna spojrzę a lustro i widzę siebie, grube nogi, brzuch i całą resztę. Próbuje się tym nie przejmować. Wchodzę na tumblr'a,wyrażam siebie. Jestem już trochę spokojniejsza. Włączam facebook'a widzę Ciebie ale wiem że już nie jesteś mój. Nie mogę do Ciebie już nawet napisać. Nie mogę nic. Nie ma już nas. Przychodzi czas na sen. W kółko myślę o jednym..
|
|
|
|