 |
|
"Czasy niewinności mamy dawno już za sobą,
dziś kolejne słowo o tym że możesz na nowo
wystartować, wiedzę zdobądź, bilans sporządź, przestań krzywdzić
siebie i bliskich co przetrwali pośród czystki"
|
|
 |
|
"Swoje kazanie proszę kurwa sobie odpuść
Bo wiem, że mam talent do olewania wzorców
A może po prostu żyję inaczej od innych
Nie słuchając cudzych głosów tylko własnych myśli"
|
|
 |
|
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych Ale wole nie mieć nic niż mieć coś na niby
|
|
 |
|
Zimne serce, lodowate jak kamień twarde, chcesz wiedzieć kto je ma? Zawies oko na charakter
|
|
 |
|
Ból fizyczny? Czymże on jest w porównaniu do bólu psychicznego? ..
|
|
 |
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nuż, może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz, że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie..że może.. Ach, miałeś tak? Bagatelizujesz wszystkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz, że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę, nie mów mi, że rozumiesz
|
|
 |
|
wiesz co? kiedyś myślałam że nie masz uczuć, bo nie potrafiłeś obdarować mnie tą miłością. a teraz? teraz jednak uważam że masz tych uczuć zbyt wiele, skoro potrafisz darzyć nią aż tyle kobiet.
|
|
 |
|
`Niech kończy się świat... Pojutrze czy dziś, nieważne. Niech rozpadnie się na pół albo niech coś zgniecie go na miazgę..
|
|
 |
|
nauczyłam się żyć sama, kochać samotność.
|
|
 |
|
nie jestem zabawką. mam uczucia. uczucia, z których muszę zrezygnować. bo ty nie jesteś wart mojego zachodu, mojej cierpliwości, czasu, niczego. nie będę przy tobie szczęśliwa i nigdy taka nie byłam. muszę więc wymazać cię z pamięci na zawsze. nie mogę pozwolić, byś zniszczył mi resztę i tak już marnego życia. muszę zniszczyć tę miłość, która przepełnia każdy kolejny skrawek mego ciała. muszę wyrzucić cię z serca, by żyć. muszę. muszę wszystkiemu podołać. bo już dość się nacierpiałam z powodu wiary w nasze uczucia, które przecież nigdy nie istniały.
|
|
|
|