 |
Świat to chory skurwysyn, co?
Podrzuca nam kamienie w kieszeń ,gdy jesteśmy zbyt wysoko.//Big_A
|
|
 |
Jestem sama i starczy ,bo tylko Bóg wie, że sama w sobie przeprowadzam największe kłótnie.//Big_A
|
|
 |
Bo martwię się, uwierz ,że częściej się martwię.
Częściej niż odpalam następną fajkę.//Big_A
|
|
 |
Na twarzy zero zmartwień, w środku kawał zimnej bryły.//Big_A
|
|
 |
I co z nami? Już raczej nic kurwa.
Nie ma nas, jestem ja i nabita lufka.//Big_A
|
|
 |
Inna, następna - sylikon blond włosy,
tylko pape otworzyła larwy miałeś dosyć.//Sobota
|
|
 |
Ochłapy nie dla mnie, myślisz, że gadasz z baranem?
Nikt z was nie przypuszczał, że otworze drzwi taranem.//Peja
|
|
 |
Wkurwiony wzrok.
Wokół chaos, amok, mrok.
Rymami będę ział jak ogniem smok.
Wokół panika, strach, szok.
Nie ma stop.//WuZet
|
|
 |
Mam wizję, ze ich w czarnych workach wywożę.//WuZet
|
|
 |
Beztroska zamieniła się w walkę o dobrobyt.//Słoń
|
|
 |
"Humor, zepsuty humor przez taką kurwę.."
|
|
 |
też myślałem ziomuś że ona jest prawdziwa
(..)
Wolałem dać zamiast brać kurwa wyszła lipa.//Małach
|
|
|
|