 |
Może właśnie tylko dlatego wychodzę na ulicę, żeby moja niechęć do świata nie straciła na aktualności.
|
|
 |
Nadzieja stoi za pierwszym, doświadczanie za drugim.
|
|
 |
Nad wszystkim co robię, unosi się niezłomne poczucie ironii.
|
|
 |
Mogłaby pani zostać tutaj. Ciężko się wstaje rano, jak nikogo nie ma.
|
|
 |
"Czy pani pije herbatę z cukrem? Tak.
To dobrze. ale ja piję bez cukru. Możemy teraz pojechać na kawę, a ja pani oddam swój kawałek cukru. Potem ja wyjadę z tego miasta, wrócę tutaj za pół roku, znów się spotkamy i pójdziemy na kawę, a wtedy ja w milczeniu położę przed panią kostkę cukru. I nie odezwę się ani słowem, a pani już będzie wszystko wiedzieć o tym, co przeżyłem w ciągu pół roku. Dobrze?"
|
|
 |
Kawa - na bezsenność, sen - na bezmiłość.
|
|
 |
" Jestem pewien, że naprawdę za Tobą tęskniłem. Płakałeś? Nie. Ale słuchałem piekielnie dużo Sinatry.
|
|
 |
Nie mogę tak żyć. nie mogę każdej nocy przewracać się z boku na bok i udawać, że to po prostu łóżko jest niewygodne.
|
|
 |
Niedziele są na tęsknoty,w niedzielach jest coś takiego, że masz ochotę urwać sobie głowę.
|
|
 |
Pogubiłam się już w liczbie rozczarowań.
|
|
 |
wszystko w środku ci siada,wiesz,że się nie nadasz,zawodzisz. nic nie zdziałasz,i znów rozczarowanie,szlochem dusisz ból.
|
|
 |
To kim jesteś, jest niezmiernie ważniejsze, od tego co posiadasz..
|
|
|
|