 |
Zrani Cię. To przyjdzie z czasem, zobaczysz. / nieracjonalnie
|
|
 |
A przecież byłam w stanie podarować Ci to, czego nigdy nie dała Ci ona.. Odrobina zaufania i tak bardzo brakującej w tych czasach wierności. Tylko Ty, żaden inny, rozumiesz? / nieracjonalnie
|
|
 |
Nie umiem zapomnieć. Codziennie o tej samej godzinie - jak kiedyś, wychodzę do miejsca, gdzie potrafiliśmy przesiedzieć kilka godzin.. Siadam sama i wyobrażam sobie, że jesteś obok mnie. Mówię do Ciebie, śmieję się i wtedy, nagle, przychodzi potrzeba wtulenia się w Twoje ramiona. Krzyczę, bo kolejny raz okazało się, że Ty dawno odszedłeś, a ja.. ja wariuję... Skulona drżę z zimna, gubię myśli, całkowicie tracę kontakt z rzeczywistością. Oczekuję końca, do którego tak cholernie mi daleko. / nieracjonalnie
|
|
 |
NIE CIERPIĘ, jak ktoś w kółko uważa, że moje wpisy są właśnie do niego. NIE i koniec. Niektóre osoby są już PRZESZŁOŚCIĄ, czas najwyższy to ZROZUMIEĆ. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Po ostatecznych pożegnaniach się nie wraca, pamiętaj, kiedy opuszczasz ludzi to tak jakbyś ich grzebał, a odkopywanie przeszłości na nowo jest zwykłym okrucieństwem.
|
|
 |
' tak tworzy się legenda, więc zamknij pysk i przestań ściemniać. '
|
|
 |
do ilu trzeba liczyć, jeśli liczy się na faceta?
|
|
 |
SZCZĘŚCIE uderzyło ją jak pociąg na torach, przejeżdżając po niej silnie, bez litości. ukrywała się po kątach i ukrywała się pod łóżkiem. zabiła to pocałunkami i uciekła, z każdym bąbelkiem zatapiała to w drinkach i zmyła to wszystko w kuchennym zlewie. http://www.youtube.com/watch?v=ny4deVFsYuo !
|
|
 |
A kiedy pomagałam Ci się podnieść, wiedziałam już, że nigdy nie puszczę tej dłoni.
|
|
 |
Prawda jest najcenniejsza - używa się jej oszczędnie.
|
|
|
|