|
jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc jego imię.
|
|
|
kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała, kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.
|
|
|
wracając tutaj i czytając samą siebie, budzę każde wspomnienie jak niedźwiedzia z zimowego snu. i pomyśleć, że gdybym czytała to samo rok czy dwa wcześniej nie posiadałabym się z przeszywającego mnie bólu. natomiast dziś się uśmiecham na te same wspomnienia. z czasem łagodnieją, są wybrakowane. zostają wyłącznie jako te dobre. nie, czas nie leczy ran, ale pozwala zapomnieć o bólu. i przy okazji nasuwa się jeszcze jeden wniosek. dobre rzeczy w życiu zaczynają nas spotykać dopiero wtedy, gdy nabierzemy dystansu do tych złych.
|
|
|
Halo, jest tu jeszcze kto?
|
|
|
01.07.2019 praca licncjacka została obroniona, kolejna data która zostanie ze mną na bardzo długo..
Warto dążyć do zamierzonego przez nas celu spełniać swoje marzenia i robić coś dla siebie.
Kurcze te 3 lata ukladaja mi sie bardzo dobrze... jeszcze tylko planuje zmienić pracę i bedzie już pięknie.. Zamierzam zapisać się na studia II stopnia (magisterskie) i spełniać siebie, dążyć do swoich celów .. ... .. Ah... kochani pamiętajcie o jednym NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIECIE GO WYMAGA CZASU .... czas i tak upłynie .. Teraz tak bezpiecznie czuje się...
|
|
|
Ahhh... to MOBLO, do którego cały czas wracam z jakimiś odczuciami i werszykami , czasami staram sie tutaj cos napisać opowiedzieć co sie u mnie dzieje jaki jest czas.. MOBLO wracam już tyle lat... tyle zlych i dobrych chwil tutaj opisałam .. Stracona Milość , POWSTANIE - Zrobienie i osiagniecie zamierzonych celów - i plany ktore sa osiagane , wracam tutaj z wielka chceca i czytam t co kiedys pisalam... jak to milo wrocic na chwile do czegos co sie wydarzylo i co bylo... - te chwile sa ze mna i zostana na zawsze ale staram sie pamietac o tych dobrych chwilach
|
|
|
Nie pozwólcie aby strach przed działaniem wykluczył was z gry. To twoja gra i Ty tylko wiesz jakie los rzuci Ci karty. Nie rezygnujcie z tego co osiągneliście juz na samym końcu - kończącym wygraną, bo to najgrosze co może być Wierzcie w swoje siły, nadwajcie piorytet temu co chcielibyście zrobić.
|
|
|
Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa nadal dziele chwile ze swoja drugą połową.
Jestem na 6 roku studiów i obecnie mocno sie spinam aby wszystko dopiąć na ostatni guzik.. oceny i praca dyplomowa - to piorytety. Nadal pracuje gdzie pracuje ale jeszcze chwila jeszcze moment i zmienie swoja dotychczasowa prace na cos lepszego. Jestem pozytywnie nastawiona a to co przyniesie jutro ..... to bedzie jutro . Zyje z dnia na dzien, dokonale kazdy dzien i walcze o to co moje !!
Nie wątpćie w siebie - nie rezygnujcie z celu tylko dlatego, ze osiagniecie go wymaga czasu. Spełniajcie się i spełniajcie swoje marzenia...
|
|
|
Dawno.... mnie tutaj nie bylo ostatni moj wpis z 2016.. przez ten czas tak wiele się zmieniło.
W 2015 roku zakończyłam swoja pierwszą miłośc --- cholerny bolący czas w ktorym musiałam poradzić sobie sama ... Myślę że był to bardzo dobry czas który pozwolił mi na zdanie matury, zdanie prawo jazd, dostanie sie na studia - jestem już na 5 roku :) Mam pracę może nie jest ona jakas doskonała ale na moment studiów musze wytrwać . Poznałam kogoś w 2016 roku obecnie dziele z tą osobą 2 lata. Rok 2015 pokazał mi jak wiele jestem wstanie zrobić , pamiętajcie to, że dzisiaj jest źle jutro może przyjść dobry dzień na dokonanie tego co chciało sie zrobic wcześniej a nie mogło ! :P
|
|
|
Biegnę do Ciebie. Moje nogi zwinnie pokonują wszystkie przeszkody napotkane po drodze, oddech przyspiesza, a niespokojne serce bije coraz szybciej. Pokonuje kolejne kilometry, jestem blisko, z każda sekunda zbliżam się do Twoich ramion. Wypatruje Cię w każdym napotkanej osobie, w każdym białym obłoku, w każdym kwiecie przypominającym mi Twój uśmiech, gdy patrzysz w moje oczy. Wpadam w Twoje ramiona - moje ciało rozpada się na milion części, otulona blaskiem Twojego ciepłego spojrzenia rozpadam się na milion cząsteczek, a moje rozdygotane serce powoli odzyskuje swój rytm. Jesteś. Bicie Twojego serca roztapia moją duszę jak temperatura mleczną czekoladę, której smak doskonale oddaje słodycz Twoich ust. Nawet sekunda przy Tobie zmienia mój świat, czyni go lepszym, a wszechobecna miłość unosi mnie do chmur. Moje dłonie spoczywają na Twoim ciele, a moje myśli biegną wyżej do naszego wspólnego nieba i cicho szepczą podziękowania dla osoby, która czuwała nad naszymi zagubionymi sercami.
|
|
|
Przychodzi tu. I pisze. Zbłąkana dusza. Pragnąca, by ktoś ją wysłuchał. Zbyt nieśmiała, by poprosić o to głośno. Przepełniona obawami, że w bezpośredniej konfrontacji spotka się z odrzutem. Szyderczym śmiechem, który wykpi jej nadzieje na zrozumienie.
|
|
|
|