 |
A może jestem zazdrosna, bo zwyczajnie dajesz mi ku temu powody?
|
|
 |
Po co się angażować skoro Ty i tak odejdziesz.
|
|
 |
Przeczytasz Jego imię w internecie, w czyimś opisie czy notce. W jednej sekundzie żołądek wykonuje trylion obrotów,
oddech ewidentnie przyśpiesza, a serce zaczyna bić niemożliwie głośno i szybko.
Nie możesz racjonalnie myśleć. Mimowolnie usta zaczynają Ci drgać,a do oczu napływają nieskazitelne łzy.
Oszukuj się dalej, że o Nim zapomniałaś i nie żyjesz wspomnieniami jakie po sobie pozostawił.
|
|
 |
A wypierdalaj, byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.
|
|
 |
|
Mówisz, że jestem słaba? Odszedł, straciłam tą najważniejszą cząstkę siebie, straciłam szczęście, a serce wydaję się być pokryte milionami zadrapań, na które ktoś ciągle sypie sól. Każdego wieczoru zasypiam ze łzami na policzkach, ale to nic w porównaniu z tym co dzieję się we mnie. Na każde wspomnienie przeszłości czuję jak dostaję w splot i zginam się w pół i nie mogę złapać oddechu. Mimo to codziennie wstaję, jem, biorę prysznic, wychodzę z domu, rozmawiam z ludźmi, uśmiecham się, żyję. Nadal uważasz, że jestem słaba? /esperer
|
|
 |
|
w każdej rozmowie z tobą, uśmiecham się i udaję, że wszystko jest okej . patrzę na ciebie i widzę chłopaka, którego ogromnie kocham . te usta, oczy, uśmiech - to nie jest mi wcale takie obojętne, jakby się zdawało . kryję w sobie to wielkie uczucie, zwane miłością i ciągle o tym wszystkim myślę . kiedy chcę już wszystko powiedzieć, wycofuję się w ostatniej chwili . boję się, że prawda coś zmieni . nie chcę, by nasze kontakty uległy zmianie . tak, jak jest teraz, jest chyba najlepiej .
|
|
 |
patrzyła w niebo i zastanawiała się, czy on wiedział, że ją traci.
|
|
 |
Chciałabym zobaczyć Twoją minę. Chciałabym poznać twoje myśli gdy dowiesz się, że mnie nie ma. Że moje serce nie nadaje rytmu krokom. Że nigdy więcej nie uderzy. Chcę abyś poczuł co teraz czuję ja. Chodzi mi o to, żeby dowiedzieć się czy poczułbyś jakąś stratę.
|
|
 |
Tnę ręce, bo na sercu nie mam miejsca.
|
|
 |
serce mi przemokło z nadmiaru miłości do Ciebie.
|
|
 |
Znowu cierpię. Po raz kolejny na po mojej dłoni spływa strużka krwi.
On mnie nie chce.
|
|
 |
A dziś na smutek nie pomaga nawet czekolada.
Dziś potrzebuje właśnie Ciebie.
|
|
|
|