 |
Jestem, ale już nie Twoja./kropeczka
|
|
 |
Tak bardzo Cię nienawidzę tato. Nikt nigdy nie zniszczył mnie tak jak Ty. Mnie już nie ma, jest tylko jakaś marna imitacja mojej osoby.
Wszystkie Twoje słowa uderzają dziś z podwójną siłą. Jestem z e r e m. Ale to nie jest najgorsze, najgorszy jest ten strach, jaki koszmar przeżyje jutro.
|
|
 |
Nigdy nie przeszło mi przez myśl, że to tyle będzie znaczyć...
|
|
 |
Do tej pustki i ciszy nie mogę się przekonać. Rana cały czas krwawi, pewnie znów mi się przyśnisz. Teraz piję, bez względu na to co o tym myślisz. — Chada / od melancolie
|
|
 |
Daję z siebie tyle, ile chcę dać, nudne byłoby to życie bez wad - nie jestem sklepem, że weźmiesz tyle, na ile Cię stać
|
|
 |
Parę osób wie, co napisać mi na grobie, nawet sekcja zwłok nie pokaże bólu który skrywam w sobie
|
|
 |
porażka i pech - chcą to po mnie poznać, moi wrogowie tylko śmierć mogą po mnie poznać
|
|
 |
poznałam kilka skrajnych uczuć, ale nie mam sobie do zarzucenia nic prócz kilku fajnych ciuchów
|
|
 |
ludzie coś mi mówią tutaj, są jak nowe kawałki Piha - już ich nie słucham
|
|
 |
dziś, nie umiemy żyć bez siebie, ale znam dni, że nie możemy patrzeć na siebie
|
|
 |
uwielbiamy tak ranić siebie na przemian i wmawiać sobie, że to, co było nie ma znaczenia
|
|
 |
nie chcę cię porzucać, myślałam parokrotnie, że lepiej milczeć z tobą niż ciągle gadać samotnie
|
|
|
|