 |
Jestem taka niepoważna . Gdyby teraz zadzwonił do mnie z innej planety , ubrałabym buty i tam poszła . | dzyndzel
|
|
 |
nigdy nie zapomnę początków , kiedy starałeś się o mnie , a ja byłam tak zajebiście szczęśliwa . | dzyndzel
|
|
 |
Zabawne jak szybko Ci , którzy byli tak blisko , stają się obcy .
|
|
 |
mam tyle argumentów żeby Ci dojebać , jednak powstrzymuje mnie dawna sympatia do Ciebie . | dzyndzel
|
|
 |
no i jestem kolejny rok bliżej do śmierci. urodziny, huh. /emilsoon
|
|
 |
nie ma to jak przyjechać tylko na 20 minut zobaczyć jak wygląda owa domówka u kumpla i zostać na całą noc, bawić się w dj'ea, latać co chwile za swoim facetem w obawie, że coś wyprawia, bawić się w agentów z kumpelą, rozwalić jakieś pudła, latać z pokoju do pokoju, nie wiedząc co robić, siedzieć w haszkomorze, tłumaczyc kumplowi, że dziewczynie zależy, pójść spać o 4 w pokoju bez dźwi, nie móc zasnąć przez gorąc, obudzić się o 6, i męczyć się z kacem do przyjścia do domu./ emilsoon
|
|
 |
w końcu dojdę do takiego stadium , że będziesz mi potrzebny do życia jak dziwce majtki . | dzyndzel
|
|
 |
,, Wątpię w Ciebie , czasem już myślę , że odejdziesz , że nie wytrzymasz mnie za to kim jestem . " / diox
|
|
 |
gdy nie masz po co żyć, żyj dla samej siebie. pokochaj siebie taką jaka jesteś. rób sobie małe prezenty dla przyjemności. a w końcu zagości w Twoim sercu ktoś, kto będzie chciał żyć dla Ciebie./emilsoon
|
|
 |
nie możesz znieść myśli, że kiedyś inni mieli moje usta, ja nie mogę znieść myśli że kiedyś inne miały Cię w sobie. /emilsoon
|
|
 |
Teoretycznie nie chcę związków , miłości , zobowiązań , Ciebie , ale kiedy sobie pomyślę jak miło byłoby mi w Twoich ramionach , czy jak cudowne muszą być Twoje pocałunki - kłócę się sama ze sobą , bo z jednej strony są te ważniejsze priorytety, z drugiej niewyobrażalne pragnienie w stosunku do Twojej osoby . | dzyndzel
|
|
 |
Gdy go poznałam wszystko przestało mieć znaczenie . | dzyndzel
|
|
|
|