kiedy szepczesz mi do ucha, czuję, że jestem zdola zgasić słońce, z gór zrobić origami i pokroić rzeki na plastry, samym oddechem wstrzymać tornado, a barkami podtrzymać lawinę. Cholera, mogłabym połknąć meteoryt, ścisnąć księżyc w garści i podać ci jak na tacy. a gdybyś zapytał, jak bardzo cię kocham, rozłożyłabym ręce które objęłyby cały wszechświat i powiedziała po prostu ,,tak bardzo".
|