 |
Żegnając się, podał rękę najpierw jej przyjaciółce, potem dopiero, patrząc jej w oczy wyciągnął dłoń do niej. Uścisnęła ją, ale i tak się skrzywiła. -Tylko takie cześć? -nawet nie zdążyła dokończyć, kiedy, wciąż trzymając jej dłoń, pochylił się i ją pocałował. Jej koleżanka zaczęła się śmiać a jego kumple bić brawo.
|
|
 |
pokłóciliśmy się . krzyczałam , że to wszystko nie ma sensu , ta cała zabawa w bycie razem . mówiłeś , że damy radę , że przetrwamy wszystko . wtedy powiedziałam szeptem , cała zapłakana , że to tak , jakbym cię poprosiła o gadającego słonia - nierealne , i wybiegłam . wieczorem , leżałam na kanapie , skacząc po kanałach . usłyszałam dzwonek do drzwi . - pizza - pomyślałam . - wreszcie . podeszłam do drzwi i cię zobaczyłam . trzymałeś w ręku pluszowego słonia . nacisnąłeś na guzik i słoń zaczął nawijać . - objeździłem każdy sklep w mieście , więc jak teraz sobie zażyczysz gadającego lemura to się zabije - powiedziałeś , a ja uśmiechnęłam się , wciągając cię do środka . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Gdy odchodzę od niego obrażona…Idzie za mną. Gdy go popycham i biję…Chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać…Całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicho…Pyta, co się stało. Gdy zaczynam płakać…Przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy kładę głowę na jego ramieniu…Nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę…Pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy zdradzam mu sekret…Zatrzymuje go dla siebie. Gdy patrzę mu w oczy…Nie patrzy w inną stronę, póki ja tego nie zrobię. Gdy podbiegam do niego z płaczem…Pierwsza rzecz, którą mówi "Kogo mam skopać, Kochanie?". // ksiezniczkawlasnejbajki ;*
|
|
 |
- doszedłem do wniosku, że ty w mojej bluzie to bardzo ładny widok... ;D
|
|
 |
Przypominam sobie, jak maszerowaliśmy po korytarzach tak zajebiście pewni siebie, kuloodporni. ♡.
|
|
 |
I kiedy Cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nietknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni odkąd wiem, ze masz bardzo piękne usta. ♥
|
|
 |
ale idź za mną cały czas. krok w krok. tylko po to, żeby co jakiś czas popchnąć mój plecak i powiedzieć 'idź dalej'.
|
|
 |
uderzę Cię w twarz i będę się śmiała. tak głośno jak zawsze lubiłeś. kochanie \ noico ;*
|
|
 |
-Kochasz go . ? . Nie, szczerze to już o nim zapomniałam. - To dlaczego, gdy słyszysz jego imię płaczesz. ? . Bo tęsknię . \ narkotykk ;*
|
|
 |
mogłeś 10 razy pomyśleć, zanim spojrzałeś na mnie wtedy.. może gdybym ja pomyślała 10 razy więcej to moje serce skupiło, by się na kimś innym.. na kimś, kto na nie zasługuje.
|
|
|
|