głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wesolyczlowiek

Tamtej nocy byłam prawie nieprzytomna. Kontakt ze mną był ledwo do nawiązania  umysł zasłaniała ciężka mgła przeplatana alkoholem i narkotykami. I właśnie wtedy  w tamtym momencie zapytałeś mnie  czy chcę ci coś powiedzieć. I wierz mi  ze chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie  że to ty doprowadziłeś mnie do takiego stanu  że to przez ciebie jestem jaka jestem i się tego wstydzę. Chciałam wyszeptać że pomimo tego wydaje mi się że cię kocham. Że chciałabym z tobą być  wreszcie spróbować. Z ust udało mi się wyrwać ciche  spierdalaj . Od tamtego wydarzenia którego nie do końca pamiętam minęło wiele nieprzespanych nocy i przepłakanych dni. Nadal żałuję.

szarachwila dodano: 26 marca 2012

Tamtej nocy byłam prawie nieprzytomna. Kontakt ze mną był ledwo do nawiązania, umysł zasłaniała ciężka mgła przeplatana alkoholem i narkotykami. I właśnie wtedy, w tamtym momencie zapytałeś mnie, czy chcę ci coś powiedzieć. I wierz mi, ze chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie, że to ty doprowadziłeś mnie do takiego stanu, że to przez ciebie jestem jaka jestem i się tego wstydzę. Chciałam wyszeptać że pomimo tego wydaje mi się że cię kocham. Że chciałabym z tobą być, wreszcie spróbować. Z ust udało mi się wyrwać ciche "spierdalaj". Od tamtego wydarzenia którego nie do końca pamiętam minęło wiele nieprzespanych nocy i przepłakanych dni. Nadal żałuję.

Ogólnie to mówisz  że chcesz umrzeć. Ale to gówno prawda  bo tam głęboko  głęboko w środku chcesz być po prostu uratowany. I masz na to nadzieję  bo gdybyś jej nie miał  to już byś nie żył.

szarachwila dodano: 23 marca 2012

Ogólnie to mówisz, że chcesz umrzeć. Ale to gówno prawda, bo tam głęboko, głęboko w środku chcesz być po prostu uratowany. I masz na to nadzieję, bo gdybyś jej nie miał, to już byś nie żył.

Ostatnio moje życie przypomina komiks o Batmanie  za wszystkimi BUM!  PAF! i ŁUP! ze mną samą w roli głównej  obijającą się po stronach swojego komiksu bez ładu i składu dopóki nie dostanę zawrotów głowy i położę się spać.

szarachwila dodano: 23 marca 2012

Ostatnio moje życie przypomina komiks o Batmanie, za wszystkimi BUM!, PAF! i ŁUP! ze mną samą w roli głównej, obijającą się po stronach swojego komiksu bez ładu i składu dopóki nie dostanę zawrotów głowy i położę się spać.

Delikatny  ciepły powiew powietrza unosił mi włosy kiedy szybkimi krokami zmierzałam do domu. W głowie raz po raz rozbrzmiewały mi jego ostatnie słowa. Wątpliwości migotały mi w głowie jak światła mijających mnie samochodów. Zapalały się i gasły  spowalniając falę  wszystko będzie okej  w której bezwładnie płynęłam.

szarachwila dodano: 23 marca 2012

Delikatny, ciepły powiew powietrza unosił mi włosy kiedy szybkimi krokami zmierzałam do domu. W głowie raz po raz rozbrzmiewały mi jego ostatnie słowa. Wątpliwości migotały mi w głowie jak światła mijających mnie samochodów. Zapalały się i gasły, spowalniając falę "wszystko będzie okej" w której bezwładnie płynęłam.

Nie moglibyśmy tak ... Zacząć od początku? Udawać  że to nigdy się nie zdarzyło  że wcale nie było tak źle  jak jest teraz  że nic nie straciliśmy ...

szarachwila dodano: 19 marca 2012

Nie moglibyśmy tak ... Zacząć od początku? Udawać, że to nigdy się nie zdarzyło, że wcale nie było tak źle, jak jest teraz, że nic nie straciliśmy ...

I po prostu minąłeś mnie tam  w tych drzwiach. Nie było czasu nawet na szybkie  cześć   ale twoje spojrzenie w zupełności mi wystarczyło. Ta niecała sekunda kontaktu wzrokowego między nami ... Nie pamiętam  żebyś wyglądał lepiej. Kiedykolwiek.

szarachwila dodano: 18 marca 2012

I po prostu minąłeś mnie tam, w tych drzwiach. Nie było czasu nawet na szybkie "cześć", ale twoje spojrzenie w zupełności mi wystarczyło. Ta niecała sekunda kontaktu wzrokowego między nami ... Nie pamiętam, żebyś wyglądał lepiej. Kiedykolwiek.

Niektórzy mówią  że nie mogą uciec od swoich problemów ... Gówno prawda. Oni po prostu za wolno uciekają.

szarachwila dodano: 9 marca 2012

Niektórzy mówią, że nie mogą uciec od swoich problemów ... Gówno prawda. Oni po prostu za wolno uciekają.

Twój lekki uśmiech  nasze splecione ramiona i wyszeptane do ucha  Najlepszego  wystarcza mi do szczęścia. Nie możesz tak robić codziennie?

szarachwila dodano: 8 marca 2012

Twój lekki uśmiech, nasze splecione ramiona i wyszeptane do ucha "Najlepszego" wystarcza mi do szczęścia. Nie możesz tak robić codziennie?

Nie jestem delikatną lalką z porcelany  nie musisz się o mnie troszczyć. Możesz tak brutalnie przytknąć mnie do ściany  popatrzeć głęboko w oczy i powiedzieć  czego ode mnie oczekujesz  co robię źle. Możesz krzyczeć  kiedy coś spierdolę  bo zrobię to kiedyś na pewno. Możesz się przede mną otworzyć  na pewno cię nie wyśmieję. Tylko .. zrób to. Obojgu nam będzie tedy lepiej.

szarachwila dodano: 8 marca 2012

Nie jestem delikatną lalką z porcelany, nie musisz się o mnie troszczyć. Możesz tak brutalnie przytknąć mnie do ściany, popatrzeć głęboko w oczy i powiedzieć, czego ode mnie oczekujesz, co robię źle. Możesz krzyczeć, kiedy coś spierdolę, bo zrobię to kiedyś na pewno. Możesz się przede mną otworzyć, na pewno cię nie wyśmieję. Tylko .. zrób to. Obojgu nam będzie tedy lepiej.

  Naprawdę możesz ze mną o nim pogadać. Wiem  że nie umiesz się skupić przez niego.   Skąd wiesz  że o nim myślę?   Marszczysz brwi jak facet  a to oznacza  że o nim myślisz. Masz ochotę go kopnąć  albo objąć mocno i długo nie puszczać. Albo jedno i drugie.

szarachwila dodano: 4 marca 2012

- Naprawdę możesz ze mną o nim pogadać. Wiem, że nie umiesz się skupić przez niego. - Skąd wiesz, że o nim myślę? - Marszczysz brwi jak facet, a to oznacza, że o nim myślisz. Masz ochotę go kopnąć, albo objąć mocno i długo nie puszczać. Albo jedno i drugie.

Prawdopodobnie coś tam siedzi  w środku ciebie. Rak  zawał lub inne świństwo  czekające tylko na najlepszą okazję żeby zjebać ci życie. Więc idź  zrób coś  dopóki oddychasz.

szarachwila dodano: 29 luty 2012

Prawdopodobnie coś tam siedzi, w środku ciebie. Rak, zawał lub inne świństwo, czekające tylko na najlepszą okazję żeby zjebać ci życie. Więc idź, zrób coś, dopóki oddychasz.

Czasami byłeś prawdziwym dżentelmenem i pocieszycielem. Moje serce przez ponad 2 lata nosiło twoje imię  i naprawdę na to zasługiwałeś. Prawdopodobnie cię kocham  i tak łatwo mi nie przejdzie. Ale widocznie miłość czasami nie wystarcza ... Chyba to czas  żeby odejść.

szarachwila dodano: 29 luty 2012

Czasami byłeś prawdziwym dżentelmenem i pocieszycielem. Moje serce przez ponad 2 lata nosiło twoje imię, i naprawdę na to zasługiwałeś. Prawdopodobnie cię kocham, i tak łatwo mi nie przejdzie. Ale widocznie miłość czasami nie wystarcza ... Chyba to czas, żeby odejść.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć