 |
Jestem dobra w łóżku. Mogę spać godzinami ;P
|
|
 |
Rób wszystko. Pal, pij, klnij, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. Nie daj się. Nie daj zaszklić się oczom. Pokaż mu, że jesteś silna.
|
|
 |
Tłumię ją, tak jak czasem ze złością. Ale zaczyna mnie zjadać od środka, dręczy tak bardzo, że mam ochotę krzyczeć i kopać. Głupia nadzieja, że może jeszcze o mnie pamiętasz.
|
|
 |
I dopiero teraz dotarło do mnie, co przeleciało mi przez palce. Wrócisz jeszcze?
|
|
 |
Sama siebie nie rozumiem, a proszę cię o zrozumienie. Idiotka.
|
|
 |
Czuję, że już mi przeszło. Ale zaczynam wątpić, gdy cię widzę.
|
|
 |
Miewam dziwne, nieoczekiwane, niekontrolowane ataki śmiechu w najmniej odpowiednim momencie ;P
|
|
 |
Kocham dzielić się moją muzyką z sąsiadami :D
|
|
 |
Kocham gryźć patyczek po lizaku ... ♥
|
|
 |
Ach, wiesz, próbuję nie okazywać ważnego symptomu fizjologicznego napięcia które pełniło dość dużą rolę w procesie ewolucji naszego gatunku, zbliżając ludzi do siebie, jak też chować się przed tobą z zaawansowanym ewolucyjnie zachowaniem które daje wskazówki na temat skomplikowanych relacji emocjonalnych jakie mogą między nami zachodzić. Jeśli jeszcze nie załapałeś, idioto, staram się przy tobie nie płakać.
|
|
 |
Ja. Twoja osobista lalka Barbie którą mogłeś wykorzystać, która była zawsze i wszędzie na twoje zawołanie. Czekała na twój telefon o 3 w nocy i obiecane "Przyjadę kiedyś po ciebie, okej?" z małą walizeczką najpotrzebniejszych rzeczy i kasą, która ślepo wierzyła, że jest wyjątkowa, jedyna w swoim rodzaju, piękna. Która robiła,malowała się i zachowywała tylko tak, jak chciałeś, oficjalnie zwalniam się ze swojej pracy, okropnie żałując, że plastikowe oczy nie mogą płakać.
|
|
 |
Nikt nie zasługuje na twoje łzy. A ten, kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.
|
|
|
|