 |
|
Dlaczego napotkani ludzie mnie chwalą, A gdy mnie nie ma co innego gadają? Dlaczego przyjaźnie nie trwają wiecznie, A to co mogło by być nie jest lepsze?
|
|
 |
|
Powiedziałem parę zbyt łatwych słów parę zbyt trudnych wiem ile można zepsuć w ułamek sekundy Jestem sumą kilku przeżyć i rozkmin A wszystko co mam to tylko zbiegi okoliczności
|
|
 |
|
Ludzie mówią że nie lubisz jak jaram , ale ja chce trochę relaksu zanim powiesz mi nara ostatecznie wiem że nic nie trwa wiecznie jak chcesz mnie wkurwic to robisz to skutecznie..
|
|
 |
|
ŻYCIE TO WIELKI ŚMIERDZĄCY BAJZEL. I w tym jest piękno. [ Zostań, jeśli kochasz ]
|
|
 |
|
Przykro mi. Szłam samotnie tak długo, że Twoje towarzystwo jest teraz niepotrzebne. Odzwyczaiłam się od Twojego dotyku tak bardzo, że każde muśnięcie powoduję odciski na moim ciele. Nie było Cię, kiedy upadałam, więc pozwól, że sama też się podniosę./esperer
|
|
 |
|
Ten syf cię zgubi, lecz ty zbytnio go kochasz
Nie chcesz tego rzucić, chcesz ciągnąć, popatrz!
|
|
 |
|
i jesteś nikim, bo nikim się wlasnie jest jak podnosisz rękę na kobietę. swoją kobietę. jakąkolwiek kobietę.
|
|
 |
|
Wciąż jestem wściekła, tak, może nigdy nie będę mogła już nikomu zaufać
|
|
 |
|
Jestem silniejsza niż byłam i nigdy kurwa już nigdy nie spróbujesz uderzyć mnie tą pieprzoną pięścią!
|
|
 |
|
Bo dzisiaj rano w końcu wstałam z podniesioną głową, w końcu pokazał się znak życia we mnie, od czasu, kiedy zostawiłeś mnie z niczym poza rozwianymi marzeniami i życiem jakie mogliśmy mieć i jacy moglibyśmy być
Ale uciekam od tego zastoju, w którym jestem. wycofuję się znowu z tej dziury,wstaję po raz kolejny, jebać to gówno!
|
|
 |
|
Nie mogę zliczyć ile razy wymiotowałam i płakałam, szłam do swojego pokoju, włączałam radio i się ukrywałam
|
|
 |
|
Dobra noc pięknych akcji
bez problemów i komplikacji
|
|
|
|