głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika weronika_ta

mam nadzieje   że kiedyś cię spotkam i będe mogła powiedzieć Ci jak bardzo mnie zraniłeś..

bierzeszcosiedaaa dodano: 26 lipca 2011

mam nadzieje , że kiedyś cię spotkam i będe mogła powiedzieć Ci jak bardzo mnie zraniłeś..

suuper . :  pozdro . teksty bierzeszcosiedaaa dodał komentarz: suuper . :) pozdro . do wpisu 25 lipca 2011
jesteśmy młodzi   łapmy chwilę   pytasz po co ? na pewno będzie spoko   raz się żyje   necikk .

bierzeszcosiedaaa dodano: 25 lipca 2011

jesteśmy młodzi , łapmy chwilę , pytasz po co ? na pewno będzie spoko , raz się żyje / necikk .

Dziękuje za 8000 wejść .       Kocham wass .

bierzeszcosiedaaa dodano: 25 lipca 2011

Dziękuje za 8000 wejść . ; *** Kocham wass .

3 w nocy. słychać wibrację telefonu  znowu wkur.wiona  ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. klikam 'pokaż' i uśmiech od razu pojawia się na twarzy : ' nie obudziłem ?   '. oczywista odpowiedź   ' oczywiście  że nie       nett

bierzeszcosiedaaa dodano: 25 lipca 2011

3 w nocy. słychać wibrację telefonu, znowu wkur.wiona, ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. klikam 'pokaż' i uśmiech od razu pojawia się na twarzy : ' nie obudziłem ?; >'. oczywista odpowiedź - ' oczywiście, że nie ; * / nett ;)

chciałabym w końcu w pełni móc powiedzieć 'tak   kurwa . jest na prawdę zajebiście   zero problemów   zero smutku ' .niestety   moje życie to nie jakaś beznadziejna bajka na Disney Channel . to rzeczywistość .   nett .

bierzeszcosiedaaa dodano: 25 lipca 2011

chciałabym w końcu w pełni móc powiedzieć 'tak , kurwa . jest na prawdę zajebiście , zero problemów , zero smutku ' .niestety , moje życie to nie jakaś beznadziejna bajka na Disney Channel . to rzeczywistość . / nett .

coraz bardziej wierze w to że nam się kiedyś uda . !

bierzeszcosiedaaa dodano: 25 lipca 2011

coraz bardziej wierze w to że nam się kiedyś uda . ! ;) ; *

i nie mów mi że przepraszasz . i nie mów też że jest Ci przykro   bo kiedy tak bezczelnie mnie raniłeś nie było ci przykro . a szkoda .   dependentx3

eej_pokochaj_ dodano: 23 lipca 2011

i nie mów mi że przepraszasz . i nie mów też że jest Ci przykro , bo kiedy tak bezczelnie mnie raniłeś nie było ci przykro . a szkoda . / dependentx3

Wyrzygiwała mu wszystko co do nirgo ma. Krzyczała jak bardzo go nienawidzi i jak bardzo pragnie nigdy więcej go nie zobaczyć. Płakała mówiąc jak bardzo ją zranił. Na koniec już szeptem krzyczała  że czuje się wykorzystana i nic nie warta. Ciągnęła ten monolog jak najdłużej.   Była świadoma  że to ostatni raz kiedy patrzy w oczy chłopaka którego tak cholernie mocno kocha.   eej pokochaj

eej_pokochaj_ dodano: 23 lipca 2011

Wyrzygiwała mu wszystko co do nirgo ma. Krzyczała jak bardzo go nienawidzi i jak bardzo pragnie nigdy więcej go nie zobaczyć. Płakała mówiąc jak bardzo ją zranił. Na koniec już szeptem krzyczała, że czuje się wykorzystana i nic nie warta. Ciągnęła ten monolog jak najdłużej. - Była świadoma, że to ostatni raz kiedy patrzy w oczy chłopaka którego tak cholernie mocno kocha. / eej_pokochaj_

Kiedy Ty zabawiałeś sie w najlepsze  ja planowalam nasz każdy kolejny dzień.   eej pokochaj

eej_pokochaj_ dodano: 23 lipca 2011

Kiedy Ty zabawiałeś sie w najlepsze, ja planowalam nasz każdy kolejny dzień. / eej_pokochaj_

mój jest taki mega głęboki  x teksty eej_pokochaj_ dodał komentarz: mój jest taki mega głęboki ;x do wpisu 23 lipca 2011
Uderzył ją raz  drugi i kolejny. Potem złapal za dłoń przepraszając za blędy. Wymierzył cios po raz czwarty  piąty no i był też szósty. Uklęknął przed nią  otarł łzy urzywając jej chusty. Przy ostatniej kłótni siedziała na parapecie  okno szeroko otwarte. On znów jest wściekły  ściskał jej dłonie  krzyczała jak to potwornie boli  musnął jej policzek tak delikatnie  powoli. Nie minęła sekunda  a ona już leciała z siódmego piętra  on w tym czasie uśmiechał się jak psychol mówiąc ' śmierć jest piękna '.   eej pokochaj

eej_pokochaj_ dodano: 23 lipca 2011

Uderzył ją raz, drugi i kolejny. Potem złapal za dłoń przepraszając za blędy. Wymierzył cios po raz czwarty, piąty no i był też szósty. Uklęknął przed nią, otarł łzy urzywając jej chusty. Przy ostatniej kłótni siedziała na parapecie, okno szeroko otwarte. On znów jest wściekły, ściskał jej dłonie, krzyczała jak to potwornie boli, musnął jej policzek tak delikatnie, powoli. Nie minęła sekunda, a ona już leciała z siódmego piętra, on w tym czasie uśmiechał się jak psychol mówiąc ' śmierć jest piękna '. / eej_pokochaj_

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć