 |
|
legenda głosi, że skarb jest gdzieś głęboko ukryty, zakopany w jakiejś kopalni. osobiście nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. skarb mam mając Ciebie obok.
|
|
 |
|
Chce sie do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku,usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że może rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragne usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust swoje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jestem tą jedyną. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz.
|
|
 |
|
ja nie mam problemu z alkoholem. problem to ja mam z pieniędzmi na alkohol.
|
|
 |
|
czasami rzeczy trwają, mimo że nie zasługują by trwać.
|
|
 |
|
Jestem cholerną szczęściarą.
Mam przy sobie ludzi którzy mnie kochają a ja ich. /Uncertainty
|
|
 |
|
Zapach Jego bluzy przeszedł na moje ciało . Siedzę i myślę, a przez ten zapach perfum i papierosów, mam wrażenie, że On siedzi obok mnie . [ jestembeznicku ]
|
|
 |
|
rozpaczliwie potrzebowała odrobiny czułości, albo przynajmniej mocnego drinka.
|
|
 |
|
Możesz wyrwać dziewczynę z Manhattanu, ale nie wyrwiesz Manhattanu z dziewczyny.
|
|
 |
|
Idzie cichutko ulicami, robiąc zmysłowy hałas swoimi szpilkami.
|
|
 |
|
W ciszy koło czwartej nad ranem słyszałem, jak powoli rosną korzenie samotności. -H.Murakami
|
|
 |
|
Przestałam wierzyć w miłość, jak tylko za ciebie wyszłam. W teraz ten baran utwierdził mnie jeszcze w słuszności moich sądów.
|
|
 |
|
Leżę w łóżku i, jak twierdzi moja mama, symuluję. Nawet gdybym wpadł pod tramwaj i obcięłoby mi nogi, to i tak byłaby przekonana, że przesadzam. Jest empatyczna jak Józef Stalin.
|
|
|
|