 |
|
`Młoda pewna siebie, lubiąca denerwować , dojebać, wkurwić nie mówiąc nic!. - Dziękuje ci chłopczyku ale jakoś się tym nie przejęłam! ;D
|
|
|
|
`Pokaz mi ze bardzo chcesz pokaz jak mnie kochasz pokaz mi pokaz mi właśnie dziś! ; /
|
|
|
|
`Nie mam weny wiec raczej nic ciekawego dzisiaj nie napisze ; /
|
|
|
|
`Tylko z Toba chciałam tak po protu dogonić marzenia!;D
; ***
|
|
|
|
Nie odpuszczam, ja tylko ustępuje głupszym!;D
|
|
|
|
-Puk, puk!
-Kto tam?
-Zagrozenie z Chemii .
-A no witam, witam;D
|
|
|
|
Cz.2. Na jej pytanie wybuchłam płaczem tusz do rzes spływał mi po polikach i szczerze sie przyznałam ze nadal cos do niego czuje ale juz nie daje rady i chce o tym zapomniec . Szczerze sobie porozmawiałyśmy i wróciła tamta atmosfera kiedy byłam przytłoczona i płakałam. Poszłyśmy do mnie do domu a w drodze do mnie przyobiecałam sb ze zniszcze jego wszytkie rzeczy jakie sie u mnie znajduja. Wchodza do mojego pokoju wzielam pierwsza lepsza reklamowke i zaczełam ciąć jego wszytkie ciuchy. Zapytała sie co ja odwałam odpowiedziałm ze zapominam o nim po czy wziełam reklamówke i poszłam wyrzucic do kubła na smieci. -.-
|
|
|
|
Cz.1. Zadzwonilam do swojej najlepszej przyjaciolki z prozba zeby jak najszybciej przyszla dzwoniac mialam zajebsty humor i nie moglam przestac sie śmiac. Przyjaciółka od razu sie domyśliła ze ze mna jest cos nie tak.. Wskoczyla w piersze lepsze buty i pobiegła do mnie na chate. Zapytała co sie z nia dzieje ze nagle jest w takim humorze po rozstaniu z chlopakiem. Ja na to odpowiedziałam ze od rana ma go w powazaniu. Roksana ucieszyła sie ze w konu go olało bo w przeciez nie był jej wart . Postanowily to uwiecznic na zdj. zaczely sie malowac smiesznie ubierac i odwalac. Doszło do sceny w których robiłyśmy sb zdjecia w koszulach meskich. Miałam ubraną biała koszule i rajstopy. W końcu Roksana sie zapytała czy ja tak na powaznie ze on mnie juz nie interesuje.
|
|
|
|
Cały czas siedziałam i biłam sie z myślami jak to wszystko ogarnać, nie wiedziałam co mam robić . Byłam bezradna wiedziałam ze to nie ma sensu ale nadal w to brnełam. wiedziałam ze postąpi ze mna tak samo jak z nią i jeszcze jedna poprzednią. Wiedziałam równiez ze nigdy nie bedzie miedzy nami tak jak było miedzy nami. Nawet sie domyśliłam ze to głupie zauroczenie. Pewnego wieczoru napisałam do przyjaciółki co mam z tym wszystkim zrobic poprosiłam ja o rade i jak ona by z tym postąpiła. Ona oczywiscie mi odpisała ze powinnam zwrocic uwage na to ze przyjaciolka zostanie chlopak odejdzie ze ona kocha swoich przyjaciol i by ich nie skrzywdzila ale powiedziala tez ze gdyby chlopak byl mega boski wyrwala by go nie patrzac na inny. Po tej rozowie zrozumialam ze ona na prawde mi ufa stwierdzilam tez ze nie warto na niego czekac. Krotko mowiac olałam go zerwałam z nim wszelkie kontakty. Zaczełam sie spotykac z kim innym byłam w koncu szczesliwa. Niestety on a wraz wszytkie uczucia z nim wrocily
|
|
|
|
Zapamietaj tylko jedno :nigdy nie dogaduj sie zbyt dobrze z chłopakiem swojej koleżanki poniewaz potem bedziesz cierpiec. Najpierw stracisz ja bo jej powiesz co do niego czujesz a potem stracisz jego bo powie ze nie traktował Cie na poważnie i poleci do nastepnej -.-
|
|
|
 |
Po świecie chodzi Twój mąż , którego już teraz kochasz bezgranicznie , ale o tym nie wiesz .. A ty sie przejmujesz jakimś dupkiem? Weź ogarnij i przeżyj życie tak , jak chcesz / rebelliouspincess
|
|
|
|
Dodaj komentarz
