 |
strach nas opętał, zatrzymał czas w sercach .
|
|
 |
Trzeba się myć, a nie podlizywać.
|
|
 |
Biblia uczy nas kochać , a kamasutra pokazuje jak.
|
|
 |
Jeśli nie zdążymy się pozabijać, wyjdę za Ciebie za mąż.
|
|
 |
Głupcem jest ten, kto ocenia innych, ale nie założył ich butów i nie przeszedł tej drogi, co oni.
|
|
 |
Samotność mnie przygnębia, ale nie zamierzam przez to pakować się w związki bez grama miłości. Pragnę się zakochać, ale tym razem z wzajemnością, bez kłamstw. Chcę zaznać szczęścia w związku z kimś, kto również kocha mnie i nie ma w planach ranić mnie za każdym razem./Lizzie
|
|
 |
Może kiedyś zrozumiesz dlaczego tak bardzo zależało mi akurat na Tobie. Może zrozumiesz, że moje zachowanie było obroną przed cierpieniem, przed kolejnym Twoim kłamstwem. Kiedyś dojdziesz do wniosku, że postąpiłeś źle i mogłeś być ze mną szczęśliwy jak z nikim innym, ale boję się, że wtedy ja już nie będę miała sił być z Tobą. Będę zbyt słaba by zapomnieć o wszystkim, a nawet jeśli się uda to i tak nie znaczy, że Ci wybaczę./Lizzie
|
|
 |
"Na pewno było tam ładnie i ciekawie, ale kiedy człowiek jest taki zupełnie sam, to czuje się nieszczęśliwy nawet w najpiękniejszym miejscu na ziemi. Powiedziałabym nawet, że im gdzieś jest ładniej, tym więcej dokucza samotność."
Mirosław Żuławski
|
|
 |
-Zmienię się-obiecywał. Nie mógł tego zrobić,nie mógł zmienić czegoś co już od dawna weszło mu w krew,razem z litrami wypijanego alkoholu.Kłócił się,kłamał,ranił swoją pokerową twarzą.Nie takiego go pokochała. Nie mogła czekać na coś co pewnie nigdy by się nie zdarzyło. Nie mogła dać mu kolejnej szansy. Decyzja by zakończyć toksyczny związek nie była łatwa. Bolało ją serce gdy patrzyła w te ukochane oczy. Przecież wraz z końcem związku,miłość tak po prostu się nie ulatnia. Kochała go.Dlatego musiała odejść.Musiał się nauczyć,że nie wolno dawać obietnic bez pokrycia.Musiał się nauczyć,że nie wolno ranić tych którzy nas kochają. Musiał.By nie został później sam .
|
|
 |
Nie mogę przecież czekać na coś co może nigdy nie będzie miało szansy się wydarzyć. Gdybyś tylko dał mi poczuć ,że to wszystko ma sens.Rezygnuję,by normalnie żyć.By nie zamienić swojego serca w świątynię czekania. Mam nadzieję,że zrozumiesz. Na tę chwile na ten moment,nie widzę żadnej przyszłości dla nas..
|
|
 |
Czego chcę? Spokoju przez najbliższe dni. Ucieczki od tej rzeczywistości, w której brnę bez żadnego końca. Nie widzę żadnej przyszłości dla siebie, a jednak staram się być twarda, udawać, że wszystko działa tak, jak należy, ale czy długo takim stylem życia pociągnę? Z pewnością nie.. Nie uda mi się żyć z myślą o codziennej walce, o wyrwaniu się z tego pieprzonego świata, gdzie kasa i brak zaufania gra główną rolę. Nie czuję się bezpiecznie wśród ludzi, którzy są mi bliski osobami.. Nie czuję miłości, która powinna być. Nie ma już wielu rzeczy, a wstanie z łóżka z myślą, że zaczyna się nowy dzień.. Może będzie lepszy od poprzedniego wcale nie pomaga. Nie daje żadnej satysfakcji oraz motywacji na lepszy czas.
|
|
 |
płaczesz ? nie podlewam rzęsy !
|
|
|
|