 |
ideały się stały jakieś niewyraźne, wiem, to straszne, bo kiedyś były moje, własne, tracę je, tak samo jak tracę Ciebie i sens.
|
|
 |
i weź stąd nas gdzieś, weź, póki znów nie zacznę chcieć biec w to bardziej, na ślepo bo nie patrzę gdzie.
|
|
 |
"Już klękałem, pragnąc Cię o to zapytać. Ledwie zdążyłem powiedzieć -'wyjdziesz'- ,a Ty wyszłaś, trzaskając drzwiami."
~ Mateusz Szulc
|
|
 |
Po co tracić nawet jeden dzień z życia na życie kłótnią z kimś, kto jest dla nas tą drugą połówką?
|
|
 |
"Śniłeś mi się. Byłeś cały mój."
|
|
 |
Powinieneś był uważać na to co do mnie mówisz, kiedy obiecywałeś nie skreślać mnie ze swojego życia, bo uwierzyłam i po raz kolejny zawiodłeś.
|
|
 |
Ach, kobietą być nareszcie, a najczęściej o tym marzę,
kiedy piorę ci koszule albo... naleśniki smażę...
|
|
 |
łamać serca twardym panom, pewną siebie być okropnie...
Może muzą dla poetów, adresatką wielkich wzruszeń?
Być kobietą w każdym calu kiedyś przecież zostać muszę!
|
|
 |
być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie...
Być kobietą, być kobietą - oszukiwać, dręczyć, zdradzać
nawet, gdyby komuś miało to przeszkadzać.
|
|
 |
Twój smak uzależnia, cały czas mam cię w głowie, chcę cię brać garściami, próbować do końca, nigdy przez słomkę
|
|
 |
chce się ciebie napić tak do dna, stracić kontrolę, ale daleko nam jeszcze do samego dna, polej!
|
|
 |
kolejne konsekwencje kurwa, jest dziś - nie ma jutra, film mi się urwał, zginąć to z twoim smakiem w ustach
|
|
|
|